- Crack Rock - "Le Jardin" (z albumu "Crack Rock")
Współpraca Marka Pędziwiatra (EABS, Błoto, Latarnik) i Anthony'ego Millsa (Wildcookie) przenosi nas w czasy epidemii jednej z najbardziej niszczycielskich używek amerykańskich ulic. Zaangażowanie soulu i R&B zostaje zanurzone w estetyce yacht rocka, muzyki absolutnie komercyjnej, a tej opowieści doświadcza się niczym spaceru po ślicznym, błyszczącym chodniku, na którym ktoś odrysował kredą kontury denata.
Zespół z Trójmiasta opublikował swój drugi krążek. Na nim słyszymy ich dotychczasowy, jazzowo-funkowo-soulowy styl, ale nagrany bez napięcia towarzyszącego sofomorowi, a przy okazji - powykręcany, miejscami zmierzający w kwaśną stronę, miejscami punkowy, a miejscami rozkosznie leniwy. Jeśli poprzednio brakowało komuś piosenek, tu znajdzie ich więcej.
Debiutancka piosenka warszawskiej grupy, którą tworzą Karolina Prasał oraz członkowie Hidel Eye i Long Time No Talk. Album Mleczy ukaże się tuż przed wakacjami, a - jak się ostatnio dowiedziałem - ich muzyka ma towarzyszyć leżeniu na łące do góry brzuchem. Ten singiel idealnie się do tego nadaje.
Ostatnio Karolina Parsał z zespołu Mlecze porozmawiała z Adamem w "Audycji słowno-muzycznej"
Intrygująca raperka powraca po pewnej przerwie z albumem nagranym w towarzystwie jednego z najbardziej charakterystycznych producentów w Polsce. Na szczegóły dotyczące płyty musimy jeszcze poczekać, ale obie zapowiedzi nastrajają optymistycznie. Klasyczne, zabrudzone bity Expo dają nath pole do niczym nieskrępowanego bujania się swoim niewymuszonym głosem, a za obie te cechy lubię ich wcześniejsze solowe nagrania.
Zobacz też:
Projekt pod przewodnictwem Michała Szturomskiego (Afro Kolektyw, Duchy) budzi wiosnę i skupia się na tym, co w polskiej przyrodzie najpiękniejsze - czyli na życiu. Punktem wyjścia do każdej opowieści są poszczególne gatunki ptaków i dźwięki, które wydają dane osobniki. Zbudowane na nich kompozycje są elektroniczne, postjazzowe, naraz relaksujące i w pełni zajmujące.
Gdyby ktoś poszukiwał mocniejszych brzmień, to idealnie sprawdzi się nowa płyta blackmetalowców z San Francisco. Na "Lonely People with Power" znajdziemy to, co spodoba się fanom klasycznego już "Sunbathera" - czyli przestrzenie - oraz zwolennikom "Infinite Granite" - czyli narastające, niemal postrockowe ballady. Całość, naturalnie, zmierza ku ekstremum, ale to tego Deafheaven zdążyli już nas przyzwyczaić.
Podwójny singiel dwóch intensywnych artystek się udał. Tylko tyle i aż tyle. Przyznaję, że nie umiem znaleźć muzyki porównywalnej do tego, co proponuje Eartheater. Sophie, Arca, Sega Bodega, Amensia Scanner, Oklou - te nazwiska same przychodzą do głowy jako konstelacja, każde jest świetne na swój sposób, ale to nie to samo.
Japońska mistrzyni muzyki eterycznej proponuje ósmy album, a mi - jakimś cudem - zupełnie się to nie nudzi. Mimo że schemat jest jakby znany: delikatny wokal, pianino, nagrania terenowe, szum, smyczki. Tu każdy oddech ma znaczenie, a Ichiko Aoba śpiewa z delikatnością rosy na trawie o poranku. Może to dziwne porównanie, ale posłuchajcie - wtedy przyznacie mi rację.
Serce złamane po powrocie i rozpadzie tria Boygenius może otulić najnowsze wydawnictwo jednej z jego twórczyń. Indie rock zanurzony w liryce amerykańskiego folku minionych dekad może nie wydawać się dziś niczym specjalnym, ale w tym gatunku coś albo klika, albo nie. Albo ktoś pisze wiarygodnie, albo wpada do worka podobnych sobie wykonawców. Lucy Dacus pisze o kobiecości, o seksualności i swoim związku, a ja czuję, że jedynie lekko uchyla pokrywkę nad wszystkim, co się w niej gotuje.
Jeszcze rok czy dwa temu do tego belgijskiego artysty idealnie pasowały lekko czerstwe określenia, takie jak "książę melancholii". Dziś, przy okazji nowej płyty, moim zdaniem należy docenić drogę, którą przebył, a która przypomina terapię. Najświeższemu materiałowi daleko do wesołości, ale jest zdecydowanym krokiem naprzód, być może ostatnim spojrzeniem ku temu, co było.
***
Po więcej muzycznych "polecajek" Adama Smolarka zapraszamy do "Audycji słowno-muzycznej", "Sprzężenia zwrotnego" oraz "Studia X".
gV/kor