Jeden Osiem L. "Jak zapomnieć" po dwudziestu latach

Ostatnia aktualizacja: 26.07.2024 18:30
- To był początek lat dwutysięcznych. Z nagrywania demówek w pokoju u rodziców przeskoczyliśmy do profesjonalnego studia, a potem, po sukcesie numeru "Jak zapomnieć", wskoczyliśmy do busa i wróciliśmy… po dwóch latach - wspominają Łukasz Wółkiewicz i Krzysztof Bączek z grupy Jeden Osiem L.
Krzysztof Tfk Bączek, Łukasz Wółkiewicz i Kamil Jasieński w studiu Czwórki.
Krzysztof "Tfk" Bączek, Łukasz Wółkiewicz i Kamil Jasieński w studiu Czwórki. Foto: Piotr Podlewski / Polskie Radio
  • Hip-hopowy skład Jeden Osiem L powstał w 1998 roku w Płocku.
  • W 2003 roku ukazała się ich pierwsza legalna płyta "Wideoteka".
  • Album trafił na szczyty polskich list przebojów i sprzedał w ponad 57 tys. egzemplarzy.
  • "Jak zapomnieć" to największy przebój Jeden Osiem L.
  • O historii powstania postania numeru oraz o polskiej scenie muzycznej w 200o roku opowiadają członkowie grupy Łukasz Wółkiewicz oraz Krzysztof Bączek. 

Jeden Osiem L - ciąg dalszy nastąpił

- Przed 20 lat od wydania "Wideoteki" dużo się zmieniło - i w życiu, i w głowach. Na początku było bardzo intensywnie. Graliśmy koncerty, nagrywaliśmy kolejne płyty. Potem założyliśmy rodziny i zmodyfikowaliśmy nasze cele. Dziś pracujemy zawodowo, a muzyka jest naszą pasją - mówi Łukasz Wółkiewicz. - W sumie robimy to co robiliśmy, tylko jesteśmy 20 lat starsi.  

Mimo wielkiego sukcesu, raperzy zniknęli z mediów, a z czasem zrobiło się o nich całkiem cicho. - Nie mogliśmy całkowicie zrezygnować z muzyki, bo tak się po prostu nie da. To zbyt uzależniające - dodaje Krzysztof Bączek. Od 2008 roku Jeden Osiem L działa w dwuosobowym składzie.

"Wideoteka". Dwa lata w trasie

Wydany w 2003 roku krążek "Wideoteka" trafił na szczyty polskich list przebojów, otrzymał status Złotej Płyty i sprzedał się w nakładzie ponad 57 tys. egzemplarzy.

Posłuchaj
29:05 CZWÓRKA Hejterska - jeden osiem l 26.07.2024.mp3 Jeden Osiem L i historia numeru "Jak zapomnieć" (Hejterska 4/Czwórka)

- Nie mieliśmy punktu odniesienia, nie wiedzieliśmy do czego to porównać. Nie przypuszczaliśmy, że ta historia tak się potoczy, na dodatek w tak krótkim czasie - wspominają goście Czwórki. - Z nagrywania demówek w pokoju u rodziców przeskoczyliśmy do profesjonalnego studia, a potem, po sukcesie "Jak zapomnieć", wskoczyliśmy do busa i wróciliśmy… po dwóch latach. Takie było zapotrzebowanie na nasze koncerty.   

"Każda telewizja miała program muzyczny"

- To był też czas, kiedy single promowało się nie tylko w radiu, ale też w telewizji. Właściwie każda stacja, także ta nie muzyczna, miała w ofercie program muzyczny. Chodziliśmy tam, opowiadaliśmy o sobie, ktoś zadawał nam pytania. Dziś do tego używa się mediów społecznościowych - dodają rozmówcy Kamila Jasieńskiego.  

Zobacz także:

Dyskografia Jeden Osiem L

  • Wideoteka - 2003
  • Słuchowisko - 2005 
  • Nowy folder - 2007
  • Dekada - 2014

Jeden Osiem L- Jak Zapomnieć (Official Video) | JEDENOSIEML

"Nie zapomniałem, ale poślubiłem"

- Numer „Jak zapomnieć” powstał przez dziewczynę, którą poznałem dwa lata wcześniej. Łamała mi serce, ale potrafiła je też naprawić. Nie udało się zapomnieć, ale udało się poślubić - tłumaczy Łukasz Wółkiewicz.

***

Tytuł audycji: Hejterska 4

Prowadzi: Kamil Jasieński

Goście: Łukasz Wółkiewicz, Krzysztof Bączek (Jeden Osiem L) 

Data emisji: 26.07.2024 

Godzina emisji: 15.15

kul

Czytaj także

DJ Haem: skreczować uczyłem się na bajkach

Ostatnia aktualizacja: 18.12.2019 16:20
Naprawdę nazywa się Piotr Jończyk. W połowie lat 90. zainteresował się graffiti, w 1998 zaczął skreczować. - Zajawkę zawdzięczam telewizyjnej stacji muzycznej z Niemiec i konsekwentnie rozwijam ją od ponad 20 lat - mówi DJ Haem i zapraszam na ekskluzywną lekcję scratchingu.
rozwiń zwiń
Czytaj także

RAU. Jak "Mistrz sztuki" został kompozytorem muzyki filmowej?

Ostatnia aktualizacja: 11.05.2023 13:20
- Oglądając filmy, często bardziej skupiam się na ścieżce dźwiękowej niż na fabule. Dlatego komponowanie muzyki filmowej z jednej strony daje mi dużo radości, a z drugiej - jest wyzwaniem - mówi RAU, czyli Tomasz Rałowski. 
rozwiń zwiń