Filmowy wrzesień pod znakiem Toronto

Na świecie i w Polsce końcówka lata obfituje w ważne i ciekawe wydarzenia filmowe - premiery w kinach oraz festiwale. W Czwórce spoglądamy na nie przez subiektywny filtr naszych krytyków.

Filmowy wrzesień jest bogaty nie tylko w premiery, ale także międzynarodowe festiwale.

Foto: pixabay/Skitterphoto

W tym wydaniu "Hrapkowidza" zawędrowaliśmy najpierw do Toronto, gdzie do 18 września trwa Toronto International Film Festival, w środowisku filmowym uznawany za początek biegu po Oskara. Oprócz takich propozycji jak nowa wersja "Siedmiu wspaniałych" z Denzelem Washingtonem, "Snowden" Olivera Stone'a, czy debiut reżyserski Ewana McGregora, w programie festiwalu są także polskie akcenty - m.in. "Marie Curie" z Karoliną Gruszką, a także "Powidoki" Andrzeja Wajdy, w którym w rolę słynnego malarza Władysława Strzemińskiego wcielił się Bogusław Linda. O swoich festiwalowych typach mówią nam Beata Kwiatkowska i Michał Kaczoń.

W audycji tłumaczymy też czym różnią się "JFK" Olivera Stone’a i "Smoleńsk", kontrowersyjny film Antoniego Krauzego, oraz którą z twarzy Jake’a Gylenhalla możemy zobaczyć w "Destrukcji". O tym między innymi w najnowszym "Hrapkowidzu", w którym odwiedzamy również festiwal filmowy w Wenecji oraz trzy wydarzenia objęte Czwórkowym patronatem: Bytom Film Festiwal, Splat!FilmFest oraz 6. edycję konkursu dla młodych krytyków filmowych, "Powiększenie".

***

Tytuł audycji: "Hrapkowidz"

Prowadzenie: Błażej Hrapkowicz

Data emisji: 11.09.2016

Godzina emisji: 14.05

jsz/kul