15:24 czwórka hrapkowidz 28.06.2021.mp3 Na czym polega sukces serialu "Mare z Easttown"? (Czwórka/Hrapkowidz)
Scenariusz "Mare z Easttown" oparty jest na klasycznej formule serialu kryminalnego: małe miasteczko, lokalna społeczność, sieć różnych powiązań, miejscowa policjantka, która próbuje wykonywać swoją pracę rzetelnie, a z drugiej strony jest uwikłana w osobiste relacje, policjant z zewnątrz, patrzący na sprawę z większym dystansem i klasyczne śledztwo w sprawie morderstwa.
Posłuchaj także:
Czemu ten serial jest więc hitem sezonu? - Jest wiele odpowiedzi - mówi Sebastian Smoliński, krytyk filmowy. - Jednym z powodów jest właśnie powrót do tej klasycznej formuły. Po zalewie ekscytacji serialami osadzonymi w realiach historycznych, serialami z wątkami fantastycznymi, "Mare z Easttown" jest powrotem do klasycznego opowiadania, klasycznego kryminału - ocenia. - Mi kojarzy się z polskim filmem "Jeziorak", gdzie też mamy niezbyt ładną mieścinę, policjantkę prowadzącą dochodzenie. Tu Kate Winslet też tworzy postać, bazując na odmienności swojej bohaterki.
Z pewnością do serialu ciągnie nas jego duszna atmosfera, pasjonujące zaplatanie wątków. - Tu wszystko się przenika. Policjantka nie może spojrzeć na sytuację z zewnątrz, a takie spojrzenie byłoby trochę spojrzeniem widza. On wchodzi w ten świat, stara się rozpoznać, kto kogo kryje, to wszystko jest pasjonujące - mówi gość Błażeja Hrapkowicza.
Będę influencerem. Preferencje zawodowe polskich nastolatków
Gospodarz audycji zauważa, że bohaterka grana przez Kate Winslet zrywa ze stereotypowym wizerunkiem kobiet. Nie wpisuje się w niego. - Ona nie jest do końca sympatyczna, zjednuje nas sobie, ale z drugiej strony nie jest to ktoś, z kim chcielibyśmy wyjść na piwo - ocenia. - Jest bezpośrednia i szorstka - dodaje.
Podobną kreację Kate Winslet stworzyła w serialu "Mildred Pierce", gdzie też towarzyszył jej Guy Pearce. - Ona w serialach szuka dramaturgicznego "mięsa", złożonych postaci. Tradycyjne role gra w filmach - zauważają krytycy.
Niemałe znaczenie dla odbioru serialu ma kreacja i kostium głównej bohaterki. Sebastian Smoliński i Błażej Hrapkowicz zauważają, że w znanym, stereotypowym sensie jest "niekobieca". - Prawdziwa i autentyczna - podkreślają. - Realizm w tym serialu jest daleko od standardów Hollywoodu. Kate Winslet sama wcielała je w życie przez wiele lat - zauważa gość Czwórki.
Błażej Hrapkowicz dostrzega nawiązanie do ery Nowego Hollywood, wczesnych filmów Martina Scorsese czy Jerry'ego Schatzberga. - To eksplorowanie mrocznej podszewki amerykańskiego snu - mówi. Sebastian Smoliński dodaje jednak, że twórcy "Mare z Easttown" dokonują feministycznego uzupełnienia obrazu z lat 80., w którym funkcjonował klasyczny kanon kobiecej urody, a inaczej budowane były jedynie postacie męskie.
HBO/Mare of Easttown: Official Trailer | HBO
"Ostatni komers". Suma pierwszych razów
Krytycy zwracają też uwagę na przedstawiony w serialu matriarchalny model rodziny. - To opowieść skoncentrowana na kobietach, ale i na ograniczeniach społecznych. Pokazuje ona, na kim spoczywa ciężar zajmowania się rodziną - zwracają uwagę.
***
Tytuł audycji: Hrapkowidz
Prowadzi: Błażej Hrapkowicz
Gość: Sebastian Smoliński (krytyk filmowy)
Data emisji: 27.06.2021
Godzina emisji: 14.16
pj