Był sobie numer. Jaką długość ma dźwięk samotności?

Ostatnia aktualizacja: 01.04.2021 17:20
W każdy czwartek w "Muzycznym Lunchu" zaglądamy za kulisy polskiej muzyki współczesnej i zdradzamy, jak powstały Wasze ulubione utwory. Bartek Koziczyński postanowił sprawdzić, jak powstał utwór "Długość dźwięku samotności" zespołu Myslovitz.
Sama próba techniczna przed koncertem może trwać kilka godzin, na zdjęciu koncert Myslovitz, który odbył się w Trójce 5.10.2013
Sama próba techniczna przed koncertem może trwać kilka godzin, na zdjęciu koncert Myslovitz, który odbył się w Trójce 5.10.2013Foto: Jacek Konecki/Polskie Radio

Posłuchaj
04:12 CZWÓRKA Muzyczny Lunch - byl sobie numer 01.04.2021.mp3 "Był sobie numer". Opowieść o zespole Myslovitz (Muzyczny Lunch/Czwórka)

Posłuchaj także
illusion_8068.jpg
Illusion: "Nóż" wylazł nam spod palców

Utwór był trzynastym singlem w dorobku śląskiego zespołu. Ukazał się w 1999 roku jako zapowiedź nowej płyty "Miłość w czasach popkultury". Powstanie tej nostalgicznej kompozycji przypisuje się całemu zespołowi, ale główną rolę przy tworzeniu utworu odegrali Jacek Kuderski i Wojciech Powaga. - Utwór opiera się na hipnotycznej wersji basu, którą wymyśliłem sobie, robiąc jakieś szkice "do szuflady" - wspomina Kuderski. - Zazwyczaj takie rzeczy robiłem na akustyku, a wtedy wziąłem bas i wyszedł mi taki fajny pogłos, który bardzo mi się spodobał. Stworzyłem sobie do tego melodię, i choć wiedziałem, że ta kompozycja odbiega od tego, co do tej pory w Myslovitz robiliśmy, postanowiłem pokazać ją chłopakom. 

Myslovitz - Długość dźwięku samotności (Lyric Video) / MyslovitzOfficial

Zobacz
myszor663.jpg
Przemek Myszor: wszystko zwolniło

Członkowie zespołu przyjęli piosenką dość chłodno, za to wytwórnia od razu zdecydowała, że będzie to pierwszy singiel promujący nowy album zespołu. Autorem tekstu do "Długości dźwięku samotności" jest Wojtek Powaga. - Mieliśmy taką zasadę, że w trakcie pracy nad utworem, zgłaszaliśmy się na ochotnika do pisania tekstów piosenek. Komu numer "siedział", ten układał słowa - opowiada muzyk. - Zrobiłem to w nocy, siedząc na podłodze w pokoju mojej przyszłej żony. Potem przedyktowałem to, co napisałem Arturowi Rojkowi i Przemkowi Myszorowi, oni wprowadzili poprawki i piosenka była gotowa - dodaje.

*** 

Tytuł audycji: Muzyczny Lunch

Materiał przygotował: Bartek Koziczyński

Data emisji: 01.04.2021

Godzina emisji: 13.45

kul

Czytaj także

Magda Ruta i Tomek Krawczyk: emocje koncertowe przeżywamy w sieci

Ostatnia aktualizacja: 10.05.2020 11:50
- Jeśli chodzi o chronologię, muzyka zawsze była pierwsza, choć przez długi czas zajmowałam się też fotografią - opowiada Magda Ruta. - A potem na moje drodze pojawił się producent i muzyk Tomek Krawczyk i przekonał mnie do powrotu do śpiewania - wspomina.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Kasia Lins: "Moja wina" brzmi jak uderzenie się w pierś

Ostatnia aktualizacja: 30.05.2020 10:00
- "Moja wina" jest albumem koncepcyjnym, ale głównie w zakresie liryki. Po dwóch, trzech napisanych tekstach, zauważyłam, że z dużą łatwością operuję sakralnym dialektem. Postanowiłam to wykorzystać i wzmocnić przekaz chórami, organami i kościelnymi harmoniami - mówi Kasia Lins.
rozwiń zwiń