Darius Keeler z Archive. "Cisza jest inspirującym sprzymierzeńcem"

Ostatnia aktualizacja: 09.05.2022 12:00
Muzycy z grupy Archive przyjechali do Warszawy przed premierą najnowszej płyty "Call To Arms Angels", która powstawała w czasie pandemii. - Ten czas był upiorny, przyniósł mi wiele nowych doświadczeń, sprawił jednak także, że cisza stała się ważniejsza niż kiedykolwiek - opowiadał Darius Keeler. 
Grupa Archive i dziennikarz Czwórki Mateusz Tomaszuk
Grupa Archive i dziennikarz Czwórki Mateusz TomaszukFoto: Czwórka

Angielski zespół założony został w 1994 w Londynie przez Dariusa Keelera i Danny'ego Griffithsa. Muzyka Archive łączy wiele gatunków takich jak trip-hop, elektronika, post-rock czy rock progresywny. Grupa ma na koncie m.in. kilkanaście studyjnych płyt długogrających, a także albumy koncertowe, jednak, jak podkreślał Darius Keeler w rozmowie z Czwórką, ostatnie dwa lata były dla muzyków szczególne i trudne. - Były najbardziej emocjonującym okresem w naszym życiu. Kiedy piszesz o miłosnych problemach, to owszem, może to być pełne emocji, jednak jeśli piszesz o czymś takim jak pandemia i mówisz w imieniu tak wielu ludzi, to staje się to wręcz surrealistyczne - podkreślał artysta. - Fakt, że nie mogliśmy się spotykać, dodatkowo utrudniał tworzenie muzyki. 

Jak podkreślał, bycie artystą i wpływanie na innych poprzez swoją twórczość to "ogromny przywilej" i motywacja, by "mimo okoliczności myśleć pozytywnie". - Widzę, że z wiekiem bycie optymistą staje się coraz trudniejsze, ale to wszystko, co mamy. Jeśli patrzysz na współczesny świat oczami pesymisty, nie znajdziesz w nim żadnej radości. Szczególnie teraz, w tych trudnych chwilach, optymizm jest szalenie istotny - podkreślał artysta. 

Posłuchaj
54:19 2022_05_08 22_05_09_PR4_Off_Control.mp3 O twórczości i dorobku grupy Archive opowiada Darius Keeler (Off Control/Czwórka) 

Muzycy gościli w Czwórce już trzy lata temu. Wówczas zespół świętował 25-lecie istnienia. - Przede wszystkim robimy muzykę. Taką, jaką lubimy. Uważamy, że jest ponadczasowa i uczciwa - mówili członkowie zespołu Archive. Teraz, gdy grupa świętuje 28-lecie, Darius Keeler potwierdza, że wciąż ma "coś do udowodnienia". - Artyści zawsze mają coś do udowodnienia, bo inaczej robienie muzyki nie miałoby sensu. Bez względu na to, jak długo coś robisz i ile osiągnąłeś, nie można tracić w sobie tego twórczego ognia. Jesteś artystą po to, by wciąż wyrażać siebie, ale też po to, by mieć wpływ na kogoś i na jego życie - podkreślał muzyk. 

Źr. archiveofficial/Archive - Surrounded By Ghosts (Official Audio)

Muzyk opowiadał także o nowym pokoleniu swoich słuchaczy i o współczesnej muzyce, a także o tym, co zmienia się w niej na przestrzeni lat. - Sam nie używam mediów społecznościowych i Archive ich nie potrzebuje. Śledzimy jednak nowe zespoły i uważam, że młodzi artyści są świetni. Jest wiele nowatorskich grup, niektóre z nich wręcz mnie zatrważają, ale na współczesnej scenie - także w muzyce elektronicznej - dzieje się naprawdę dużo - opowiadał artysta. 

Czytaj także:

Opowiadał także o swoim sposobie tworzenia. Kak podkreślał - cisza to jego sprzymierzeniec podczas pisania utworów. - Podczas pandemii głównym problemem było to, że wokoło było tyle traumy, śmierci i zniszczenia, a jednocześnie panowała cisza. W normalnym świecie jest dużo hałasów i zgiełku, jednak tamta cisza była piękna, zadziwiająca i niezwykle inspirująca. Pandemia wyniosła ciszę na inny poziom i sprawiła, że stała się ona ważniejsza niż kiedykolwiek wcześniej - podkreślał. 

***

Tytuł audycji: Off Control 

Prowadzi: Mateusz Tomaszuk

Gość: Darius Keeler (syntezatory, aranżacje muzyczne - Archive)

Data emisji: 07.03.2020

Godzina emisji: 22.05

kd

Czytaj także

Dance Like Dynamite z "Litanią Kłamstw". "To niezaplanowany concept album"

Ostatnia aktualizacja: 28.05.2021 22:01
Zespół Dance Like Dynamite powraca z trzecim krążkiem długogrającym. "Litania Kłamstw" to płyta w całości po polsku. - Najlepiej słuchać jej od początku do końca. Wówczas ma się pełen obraz naszej muzyki - mówił wokalista i lider grupy Krzysztof Sadowski.
rozwiń zwiń