asthma o "nowym życiu": to będzie płyta drogi

Ostatnia aktualizacja: 05.03.2023 13:30
Krytycy muzyczni widzą w nim "głos młodego pokolenia". On sam broni się przed tym określeniem, bo uważa, że to "jest coś, co idzie milionem gardeł, a nie jednym". asthma - jeden z najciekawszych polskich raperów - wystąpił na festiwalu SnowFest w Szczyrku i zagrał numery z nadchodzącej płyty. 
asthma
asthmaFoto: Mariana Hernandez/Def Jam Recordings Poland/mat. prasowe

Scena z widokiem na skocznię

- To "zipowska" impreza, w której biorą udział przedstawiciele różnych subkultur, więc czuję się tu jak najbardziej na miejscu i widzę wiele znajomych twarzy - przyznaje artysta. - Co prawda pochodzę z Bielska-Białej, ale jak dotąd nie byłem na tym festiwalu. Natomiast to, co widzę, bardzo mi się podoba. Pomysł połączenia imprezy muzycznej z zawodami sportowymi jest super. A to, że ze sceny głównej jest widok na skocznię, to nie zdarza się na innych muzycznych festiwalach. Rozmówca Jeremiego Angowskiego przekonuje także, że niskie temperatury nie robią na nim wrażenia. - Owszem, jest chłodno, ale ja bardzo lubię szaleć na scenie, więc czy -10 czy +30 dla mnie liczy się przede wszystkim dobra zabawa - wyjaśnia. 

"nowe życie" rozpocznie się w maju

asthma przyjechał do Szczyrku z premierowymi utworami, które znajdą się na nowej płycie artysty. Dla festiwalowej publiczności była to okazja, żeby sprawdzić, czy nowe numery mają coś wspólnego z "żyletą" - czyli pierwszym singlem zapowiadającym album "nowe życie". - Krążek ukaże się maju, ale to nie będzie moje jedyne wydawnictwo w tym roku. Jesienią wypuszczę coś, co na razie owiane jest tajemnicą - opowiada raper. - Na setlistę naszego występu na SnowFeście złożyło się 17 kawałków, przy czym oczywiście najlepiej gra mi się nowe numery, bo one w tej chwili najlepiej ze mną rezonują

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez asthma (@dontkilltheplanet)

Sprawdź też:

"Pierwszy raz w życiu jestem szczęśliwy"

- "nowe życie" to zupełnie inna stylistyka muzyczna i tematyczna w porównaniu z debiutanckim "manifestem". Już sam fakt, że na krążku znalazło się 15 producentów świadczy o solidnym rozstrzale gatunkowym - mówi asthma. - Oba krążki to dla mnie dwie części historii, które płynnie przeszły w siebie. Pierwszy raz w życiu jestem w stanie powiedzieć, że jestem tak naprawdę szczęśliwy. Że ta droga doprowadziła mnie do miejsca, za które jestem bardzo wdzięczny.

Posłuchaj
03:20 CZWORKA TPT - asthma 05.03.2023.mp3 asthma o festiwalu SnowFest i planach muzycznych na rok 2023 (Tędy po trendy/Czwórka) 

- Po "manifeście" przeżyłem piekło. Dosłownie. Cała ta historia znajdzie się na płycie i będzie opowiedziana rozdziałami, bo każdy utwór to mój kolejny krok w drodze do Gdyni. "Nowe życie" to kino drogi, a "żyleta" jest chwilą, w której decyduję się na podążenie nią mimo wszystko, świadomy siebie i swojej wartości.    

***

Tytuł audycji: Tędy po trendy

Materiał przygotował: Jeremi Angowski

Gość: asthma (Mateusz Wardyński)

Data emisji: 05.03.2023

Godzina emisji: 10.45

kul

Czytaj także

Waldemar Kasta o polskim rapie. "Jesteśmy pionierami"

Ostatnia aktualizacja: 23.11.2022 15:52
Waldemar Kasta powraca po latach z nowymi nagraniami i zapowiada płytę. - Wielowątkowość polskiego hip-hopu sprawia, że nie każdy znajduje miejsce na tym rynku, a nie ma u nas kultury szanowania pionierów. Tymczasem to my przecieraliśmy muzyczne szlaki - mówił raper w Czwórce. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Nullizmatyk: "Zabójca królowej" to płyta o muzyce i życiu

Ostatnia aktualizacja: 25.01.2023 10:00
Nullizmatyk na rynku muzycznym działa od lat. W grudniu wydał swoją najnowszą płytę "Zabójca królowej" - miała być oparta na samplach zespołu Queen, jednak album musiał zostać zmieniony. 
rozwiń zwiń