Album jest zdecydowanym powrotem do elektroniki. Początkowo założeniem był odwrót od świata cyfrowego i podróż w stronę analogowego brzmienia. Jednak miłość do samplingu w pewnym momencie wzięła górę i, jak to w życiu bywa, końcowy kształt to efekt demokracji wewnętrznej - fascynacji żywym operowaniem instrumentami analogowymi, studyjnej edycji, akceptacji pomyłek, frustracji, radości, nieuchronności śmierci.
Materiał solowy to jednak rzecz nienowa dla Bartosza, gdyż pierwsze kroki (oprócz kilku słynnych zespołów) stawiał, prezentując swoją wersję muzyki samplowanej i elektronicznej. W porównaniu do poprzedniego flagowego zespołu Webera, czyli Baaba, w nowych nagraniach uderza większa stateczność muzyki, dbałość, o to, by słuchacz wiedział, gdzie jest "raz" i skupiał się na spokojniejszym odbiorze, a nie uprawiał bieg na orientację.
***
Na "Wszystko gra" zapraszamy w środę (20.02) w godz. 9.05-10.00. Audycję prowadzi Ula Kaczyńska.
kul/kd