Zawsze, gdy odbieram samochód do testu, obchodzę go do o koła i oceniam jego wygląd, a potem dopiero wsiadam do środka i oceniam wnętrze. W przypadku 500 zacząłem nietypowo, bo zajrzałem pod maskę. Ukryte jest tam 2-cylindrowe maleństwo o pojemności 900 cm3 i mocy aż 105 KM. W dobie, gdy większość producentów stosuje tak zwany downsizing, Fiat zaryzykował i zamontował 2-cylindrowy motor w swoim aucie. Zawsze wydawało mi się, że takie silniki zobaczyć można tylko w kosiarkach, albo w starym fiacie 126 P. Tymczasem okazuje się, że silnik Twinair jest bardzo fajny i świetnie radzi sobie z tym samochodem.
Czytaj więcej: Fiat 500 - test samochodu.pdf
Ale zanim o silniku to zacznijmy od nadwozia. Bo wygląda uroczo, choć od siedmiu lat obecny jest na rynku. Wszystkie samochody nawiązujące do klasyki motoryzacji , czyli np. newbeatle, czy mini, są ponadczasowe. Podobają się pomimo upływu lat. Pryczyną może być fakt, że chyba większość fanów motoryzacji chciałoby mieć klasyka w swoim garażu. Mowa m.in. o fiacie 500 ale z 1968 roku, albo klasycznym mini.
Wnętrze fiata 500/fot. Kuba Marcinowicz
Przód auta to bardzo przyjemna, słodko wyglądająca "buzia" z okrągłymi oczami i zgrabną linią maski. Przód jest niski i - z racji swojej niewielkiej długości - szybko opada ku dołowi. Z boku jest to zwarte małe auto, w którym najwięcej miejsca zajmują drzwi, a potem, "gdzieś tam z tyłu", mamy mikrookienko. Do tego jeszcze w naszej usportowionej wersji dodano śliczne czarne 16-calowe felgi. Tył tez ostro opada ku dołowi. Ścięta klapa zapowiada, że bagażnik będzie mały, ale nie jest aż tak źle, bo mamy tu 185 l. Jest także w miarę ustawny i ma regularne kształty.
Zobacz także: Fiat 500 - wyniki testu. Tabela.pdf
Kuba Marcinowicz/fot. B.Bajerski
Wszystkie fiaty 500 można spersonalizować pod swój gust i tutaj mamy naprawdę ogrom możliwości. To sprawia, że mamy poczucie, że nie spotkamy na drodze drugiego, identycznego pojazdu. Testowa wersja wyposażona jest w światła ksenonowe, światła do jazdy dziennej, bardzo małą, ale ładną końcówkę wydechu, czarny dach, spojlery boczne i tylny i - powiem to jeszcze raz - piękne 16-calowe czarne felgi ze stopów lekkich.
By usłyszeć więcej zapraszamy do wysłuchania nagrań z audycji "Zmiennicy".
(kuba marcinowicz/kd)