Wczoraj polskie siatkarki udowodniły, że kobiety są zmienne. W meczu o ćwierćfinał mistrzostw Europy z Białorusinkami, najpierw gładko wygrały dwa sety, potem - niemal równie gładko przegrały dwa kolejne i w końcu rozstrzygnęły losy spotkania wygrywając w tie breaku 15:12.
Po tym wyczerpującym spotkaniu Polki nie mają zbyt wiele czasu na odpoczynek, gdyż już dziś o 20:00 zagrają z Holandią. Z tym zespołem już raz nasza drużyna grała w tych mistrzostwach - przegrywając 1:3. A więc szybko nadarza się okazja do rewanżu - trzeba tylko cały mecz zagrać tak jak dwa pierwsze sety z Białorusią.
Więcej informacji w dźwiękowej wersji Porannego przeglądu sportowego, przygotowanego przez Darka Matyję.
dm