Polscy piłkarze ręczni zmierzą się w Krakowie z Chorwacją, a zwycięstwo w tym spotkaniu zapewni "biało-czerwonym" awans do upragnionego półfinału. Polskich szczypiornistów, jak we wszystkich dotychczasowych meczach, wspierał będzie gorący i bardzo głośny doping kibiców. Na własnej skórze odczuł go trener Norwegii który przyznał, że z trudem dotrwał do końca meczu z Polską ponieważ od wielu lat ma poważne problemy ze słuchem, a krzyk publiczności mógł go doprowadzić nawet do utraty przytomności.
Więcej informacji w "Porannym przeglądzie sportowym" przygotowanym przez Norberta Michalaka. Posłuchajcie zapisu dźwiękowego audycji.
md