Mistrzyni Europy i wielokrotna mistrzyni świata w boksie zawodowym, czterokrotna mistrzyni świata, trzykrotna mistrzyni Europy i dwukrotna mistrzyni Polski w kick-boxingu, dziś jest prezenterką telewizyjną i dziennikarką. Tańczyła także z gwiazdami i skakała ze spadochronem. - Kobieta silna, atrakcyjna, z charakterem, "bojowo nastawiona, ale całkiem sympatyczna" - tak o Agnieszce Rylik mówią słuchacze Czwórki.
Boksem zainteresowała się dopiero w wieku 15 lat, gdy wraz z kuzynką, niemal przypadkiem, trafiła na zajęcia z samoobrony w rodzinnym Kołobrzegu. - Po pierwszym treningu miałam dość, wszystko mnie bolało - wspomina w Czwórce Rylik. - Nie przypuszczałam wówczas, że trafiam do środowiska męskiego sportu, ale już po dwóch miesiącach byłam w tej sekcji jedyną dziewczyną. Potem padło pytanie, kto chce ćwiczyć rekreacyjnie, a kto chce brać udział w zawodach. Więc się zgłosiłam, a potem wszystko potoczyło się bardzo szybko.
Wybrała jednak studia ze sportem zupełnie nie związane, została politologiem, a pracę magisterską, której ostatecznie nie obroniła, pisała na temat przemian ustrojowych w Polsce. - Po jakimś czasie podjęłam decyzję, że warto mieć coś "obok" sportu - mówi gość Rylik. - Na studia jednak musiałam wyjechać do Poznania.
Czytaj także: Kobiety, które walczą na różnych frontach <<<
Prywatnie Agnieszka Rylik uwielbia muzykę Pharella Williamsa i często do niej trenuje. Przekonuje też, że na w sporcie, a zwłaszcza w boksie, ciężko zawierać przyjaźnie. - To dyscyplina bardzo indywidualna. Bardzo ważna jest w niej wiara w siebie, pełna koncentracja, natomiast nie ma miejsca na złość - tłumaczy gość Czwórki.
Dlaczego po karierze bokserskiej Agnieszka Rylik związała się z telewizją i jakie ma plany na przyszłość? Zapraszamy do wysłuchania nagrania rozmowy w audycji "Prywatnie w Czwórce" . Na wywiady z kolejnymi gwiazdami zapraszamy w każdą niedzielę, popołudniu.
(kd, pg)