W dzisiejszych czasach duża część obywateli decydując się na kupno mieszkania pierwsze swoje kroki kieruje do banku, a dopiero później do agencji nieruchomości czy dewelopera. Ceny mieszkań są wysokie, co powoduje, że musimy zapożyczać się w bankach na długie lata. Jednak warto wiedzieć, że bank nie udzieli nam kredytu każdej wysokości, a uzależni ją m.in. od naszych zarobków, zobowiązań finansowych czy historii kredytowej, która udokumentowana jest w Biurze Informacji Kredytowej.
- Zaczynamy od historii kredytowej, bo ona jest kluczowa, aby otrzymać jakikolwiek kredyt - mówi Artur Radomski, autor projektu finansowa.tv. - Ta historia jest istotna, bo w niej bank może sprawdzić i przyjrzeć się naszym dokonaniom na rynku kredytowym. Na jej podstawie bank stwierdza czy jesteśmy godni zaufania i czy może nam udzielić kredytu - dodaje.
Co wie BIK?
Instytucją zbierającą dane o naszych kredytach i zadłużeniach jest Biuro Informacji Kredytowej. To przedsiębiorstwo założone przez Związek Banków Polskich i banki prywatne. Jego zadaniem jest zbieranie i udostępnianie danych dotyczących historii kredytowej poszczególnych klientów banków, w praktyce każdego z nas, kto konto bankowe posiada.
- Mamy różne możliwości korzystania z BIKu - to może być np. darmowy raport, który nie jest bardzo szczegółowy. Możemy sprawdzić w nim stan naszych zobowiązań, które przez lata były przez nas zaciągane w postaci kredytów, kart kredytowych, pożyczek czy debetów na kontach - wyjaśnia gość Matusza Kulika. - Są tam też dane o naszych zobowiązaniach wynikających z poręczonych przez nas kredytów czy też informacje takie, jak ewentualne wyłudzenia kredytów na nasze dane - dodaje.
Dobra i zła historia kredytowa, a jej brak
Z BIKu banki mogą dowiedzieć się czy zaciągamy i spłacamy terminowo pożyczki, ile ich mamy i na jaką kwotę, a także w jakich bankach, czy może w parbankach. - Historia kredytowa może być fajna lub mniej fajna - mówi Artur Radomski. - Należy zacząć od tego, że BIK na podstawie naszych "dokonań" prowadzi tzw. scoring - to ocena punktowa ryzyka kredytowego. Taką informację przekazuje bankowi. Żeby poprawić naszą historię możemy zrobić szereg różnych rzeczy np. posiadanie karty kredytowej i terminowe jej spłacanie czy też wzięcie sprzętu AGD na raty i terminowe spłacanie rat - takie metody generują pozytywną historię kredytową - wyjaśnia.
16:28 czwórka dajesz radę 13.01.2022.mp3 Czym jest historia kredytowa i jak o nią dbać? (Dajesz radę/Czwórka)
Najgorsze, co możemy zrobić dla naszej historii kredytowej to niespłacanie naszego kredytu czy rat kredytowych. - W takim wypadku, jeśli zadłużenie przekroczy 60 dni i trafi do BIK to obniża nam scoring - mówi specjalista. - Można popełnić też mniejsze błędy np. zbyt często prosić BIK o naszą historię kredytową. To może spowodować, że banki zaczną się "zastanawiać" po co nam ta historia, czy może ktoś nam wcześniej odmówił kredytu, czy może mamy kłopoty finansowe - dodaje.
Okazuje się, że życie bez kredytów wcale nie musi być opłacalne, bo historię w BIK, oczywiście pozytywną, warto mieć. - Brak historii kredytowej wcale nie jest lepszy, niż lekko negatywna historia kredytowa. By mieć historię warto korzystać z karty kredytowej czy kupić coś na raty - podpowiada gość Czwórki.
Co zrobić z negatywną historią kredytową?
Należy pamiętać, że nie ma czegoś takiego, jak wyczyszczenie negatywnej historii w BIKu.
- Jednak negatywne wpisy, które na nasz temat powstały, można w pewnych wypadkach usunąć i wyczyścić je - podpowiada ekspert. - Po 5 latach od spłacenia całego zadłużenia mamy możliwość wycofania zgody na przetwarzanie informacji. Ta informacja po 5 latach zniknie, co pozytywnie wpłynie na nasz scoring. Warto też sprawdzać czy instytucje, które przekazują informacje na nasz temat podają poprawne dane - poleca.
Historia kredytowa każdemu z nas może się przyda, warto zadbać by była ona pozytywna.
***
Tytuł audycji: Dajesz radę
Prowadzi: Mateusz Kulik
Gość: Artur Radomski (autor projektu finansowa.tv)
Data emisji: 13.01.2021
Godzina emisji: 14.08
pj