Do płatności bezgotówkowych przyzwyczailiśmy się bardzo szybko. Wpływa na to głównie rozwój technologiczny oraz fakt, że coraz częściej zakupy robimy w sieci - zwłaszcza w czasie pandemii. Wciąż często mylimy karty debetowe, z których korzysta większość właścicieli kont, z kredytowymi. Pomiędzy nimi istnieje jednak ogromna różnica, warto ją poznać. Same karty kredytowe też różnią się między sobą.
Karta debetowa i kredytowa
- Większość z nas ma karty debetowe, powiązane z naszym rachunkiem bankowym. Nazwa może być myląca, bo może sugerować, że mamy debet, ale w rzeczywistości korzystamy tylko z pieniędzy, które mamy na rachunku i ewentualnie linii kredytowej - mówi Jarosław Sadowski, główny analityk firmy Expander. - Karta kredytowa natomiast to jest karta, która jest powiązana z oddzielnym limitem kredytowym. Żeby ją dostać, trzeba mieć zdolność kredytową, czyli zwykle dochody, które pozwalają na przyznanie limitu pieniężnego. Korzystamy z niej, ale przychodzi moment, kiedy trzeba to zadłużenie spłacić. Wtedy korzystamy z pieniędzy na naszym rachunku, żeby spłacić dług na karcie.
W przypadku gdy na większy zakup skorzystaliśmy z linii kredytowej, nie musimy spłacać od razu całej kwoty. - Spłacamy niewielką część zadłużenia. Minimalnie musimy spłacić przynajmniej pięć procent, a resztę możemy sobie zostawić na późniejszy okres. Wtedy jednak płacimy od tego odsetki - mówi specjalista. - W zależności od banku, oprocentowanie jest naliczane np. powyżej 30 dni. Kiedy spłacimy w tym terminie całe zadłużenie, to ten kredyt jest całkowicie darmowy. Tu są te dwa kluczowe rodzaje korzystania z karty, czyli albo spłacamy całość i nie mamy żadnych odsetek, albo spłacamy część zadłużenia, ale wtedy musimy się liczyć z tym, że te odsetki się pojawią.
Ważne limity
Możemy wypłacić całość kwoty limitu jednorazowo lub jego jakąś część. Gdy spłacimy już w jakimś stopniu kartę, równowartość wpłaconej kwoty staje się dla nas ponownie dostępna i możemy nią obracać. Oczywiście w ramach kwoty przyznanego limitu, której nie można przekroczyć. - Można wystąpić do banku o jej podwyższenie. Jednak należy liczyć się z tym, że bank nie przyzna nam wyższej kwoty, jeśli uzna, że nie poradzimy sobie z jego spłatą - wyjaśnia rozmówca Mateusza Kulika. - Poruszamy się w granicach maksymalnej zdolności kredytowej. Od niej również uzależnione jest to, czy kartę w ogóle otrzymamy.
Zobacz także:
Kartę można wyrobić w innym banku, niż mamy rachunek. O jej przyznaniu decyduje kilka czynników, w tym wspominana już zdolność kredytowa. Gdy już otrzymamy kartę, używając jej, musimy pamiętać, że mogą się w związku z tym pojawić opłaty za korzystanie z karty. - W różnych bankach obowiązują różne zasady, dlatego dobrze sobie porównać ich oferty - tłumaczy gość audycji. - Czasami karty są bezpłatne, w ramach różnego rodzaju promocji. Mogą być bezpłatne na jakiś czas lub bezterminowo. W niektórych przypadkach opłaty też można uniknąć, generując na karcie w ciągu miesiąca określony obrót.
Karta premium
Oprócz opłat karty mogą również różnić się od siebie długością okresu bezodsetkowego, oprocentowaniem i rodzajem karty. - Są zwykłe karty, które mają podstawową funkcjonalność, czyli można nimi płacić w sklepie czy w internecie. Ale są też karty, które mają dodatkowe elementy. Są to najczęściej karty prestiżowe, takie jak złote karty, platynowe czy metalowe - tłumaczy ekspert. - Karty premium często mają również dodatki, w postaci pakietów ubezpieczeń, możliwości korzystania z saloników lotniskowych. Jest wiele dodatków, które ułatwiają życie w podróży, gwarantują również zniżki np. w hotelach czy wypożyczalniach samochodów.
Zobacz także:
Wśród wielu zalet karty kredytowe mają również wadę - trzeba je spłacać. Jeżeli ktoś nie będzie się odpowiednio kontrolował, to może wydawać zdecydowanie więcej i zadłużać się ponad swoje możliwości finansowe. Dlatego dysponując kartą, trzeba mieć to na uwadze.
Posiadanie karty pozwala nam na budowanie wiarygodności kredytowej. - Spłacając w terminie, nawet niewielką kwotę, w BIK-u pojawiają się informacje o tym, że jesteśmy rzetelnym kredytobiorcą - wyjaśnia gość Czwórki. - To może pomóc, gdy staramy się o duży kredyt np. hipoteczny. Wśród wielu innych kryteriów może również być to czynnikiem, dla którego otrzymany kredyt może być tańszy. Karta ma i wady, i zalety, dlatego o jednych i drugich warto pamiętać.
18:52 Czwórka/ Dajesz Radę - karty kredytowe 27.01.2022.mp3 Jarosław Sadowski, główny analityk firmy Expander opowiada o kartach kredytowych (Dajesz Radę/Czwórka)
***
Tytuł audycji: Dajesz radę
Prowadzi: Mateusz Kulik
Gość: Jarosław Sadowski (główny analityk firmy Expander)
Data emisji: 27.01.2021
Godzina emisji: 14.08
aw/pj