- Jestem zachwycony kolorami i grafiką w grze. Dawno nie widziałem czegoś tak ładnego i dopracowanego – mówi Kuba Marcinowicz. Podkreśla, że to jednak inna grafika niż w grze Battlefield.
Fabuła nie jest skomplikowana. Akcja gry osadzona jest w baśniowej krainie Rozdroży Marzeń. Jej twórcą jest Polokus, który zaczyna jednak miewać koszmary. Złe sny sprawiają, że w świecie pojawiają się złe moce i niebezpieczne stworzenia. Rayman musi uratować świat.
- Najsłabszym elementem gry jest tryb kooperacji. Gra szybko przeradza się w chaos -mówi Leszek Smosarski z Electronic Dreams. Podkreśla jednak, że tryb single player dostarcza gigantycznej rozrywki.
Jak oceniono całą grę? Szczegóły w wideo i dźwięku audycji.
pg