Premiery filmowe: Clive Owen, samoloty i anarchia

Ostatnia aktualizacja: 18.07.2014 14:00
Kryminał, krwawy dreszczowiec i familijny klasyk - kolejny wakacyjny weekend w kinach zapowiada się interesująco. "Więzy krwi", "Noc oczyszczenia" i "Samoloty część 2" - sprawdź, na co warto się wybrać!
Audio
  • Krytyk filmowy, Łukasz Muszyński ocenia premiery filmowe (Czwórka/Stacja Kultura)
Noc oczyszczenia: Anarchia, reż. James DeMonaco
"Noc oczyszczenia: Anarchia", reż. James DeMonacoFoto: mat. promocyjne/Universal Pictures

Dwaj bracia, gliniarz i przestępca, walczą o przetrwanie w świecie, w którym rządzi rywalizacja i przemoc. W mieście, w którym trudno uciec przed przeszłością. Czy miłość może dać nadzieję na nowy początek? Na to pytanie próbuje odpowiedzieć Guillaume Canet, reżyser "Więzów krwi". Pomaga mu w tym plejada gwiazd -  Marion Cotillard, Mila Kunis, Clive Owen i James Caan. - Akcja filmu rozgrywa się w latach 70. w Nowym Jorku, w realiach zbliżonych do tych z "American Hustle". Dyskoteki, brokat, kokaina - mówi Łukasz Muszyński. - To zdecydowanie nie jest kino akcji, tutaj wszystko dzieje się powoli. Duży plus dla reżysera za to, że świetnie naszkicował wątki: społeczny i obyczajowy. To uwiarygadnia całą historię.

W napięciu trzyma natomiast najnowsza propozycja Jamesa DeMonaco, twórcy m. in. "Negocjatora". - "Noc oczyszczenia: Anarchia" to krwawy dreszczowiec - mówi gość "Stacji Kultura". - Punkt wyjścia dla opowieści jest intrygujący i dobrze rokuje, niestety dalsza realizacja mocno rozczarowuje.

W ten weekend na ekrany kin wchodzi też druga część kasowego przeboju dla najmłodszych, czyli "Samoloty 2". Tym razem główny bohater Dusty po awarii silnika musi zrezygnować ze startów w podniebnych wyścigach. Jednak znany z wielkiej odwagi i ogromnego ducha walki samolot nie poddaje się i postanawia zasilić siły lotniczej straży pożarnej. Wraz ze swoją nieustraszoną drużyną bierze udział w niebezpiecznej akcji gaszenia pożaru w parku narodowym, podczas której poznaje prawdziwe znaczenie słowa bohater. - "Samoloty" robią mniejsze wrażenie niż "Auta". Są zrealizowane z mniejszym rozmachem, być może dlatego, że producenci dysponowali mniejszym budżetem. Ale myślę, że dzieciakom w wieku od 6 do 9 lat film będzie się podobać - podsumowuje krytyk filmowy.

(kul/jp)

Zobacz więcej na temat: Czwórka FILM kino
Czytaj także

"Gwiezdne Wojny" i "Planeta małp" - eskapada do innego świata

Ostatnia aktualizacja: 11.07.2014 12:30
W związku z nadchodzącą premierą filmu "Ewolucja Planety Małp" w "Na cztery ręce" krytyk filmowy Błażej Hrapkowicz rozmawiał o kinie z gatunku science-fiction i jego serializacji. Podjęto temu zabiegowi nie tylko film "Planeta Małp", w reżyserii Franklina J. Schaffnera, ale również m.in. kultowe "Gwiezdne Wojny" i "Star Trek".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Nowe Horyzonty Kina - Cave, Jarzyna i greckie inspiracje

Ostatnia aktualizacja: 17.07.2014 14:50
- Moja miłość do filmu zaczęła się od Winnetou. Najpierw przeczytałem książkę, potem oczarował mnie Dziki Zachód ze szklanego ekranu. Wreszcie trafiłem na Bergmana - wspomina Roman Gutek. Twórca Nowych Horyzontów opowiada o swojej życiowej pasji i najciekawszych punktach programu tegorocznej edycji festiwalu.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Kino grozy - wciąż groźne czy już tylko straszne?

Ostatnia aktualizacja: 18.07.2014 15:30
W sezonie wakacyjny w kinach dominują dwa gatunki - komedie i horrory. - Krytycy od lat wieszczą jego koniec, ale reżyserzy nie dają za wygraną - uważa filmoznawca Jacek Dziduszko. - Ostatnie dwa lata pokazały nam, że ciągle jeszcze można robić oryginalne horrory i zaskakiwać nimi publiczność.
rozwiń zwiń