Weekend w kinie. Co warto zobaczyć?

Bradley Cooper łączy siły ze Sienną Miller, Guillermo del Toro straszy, Vin Diesel łapie czarownice, a Skolimowski kandyduje do Oscara.

Akcja najnowszego filmu Guillermo del Toro dzieje się w mrokach XIX wieku, w zimnym, górzystym hrabstwie Kumbria. W rolach głównych występują Mia Wasikowska i Jessica Chastain

Foto: mat. promocyjne/UIP

W ten weekend na ekranach kin pojawi się osiem nowych produkcji, w tym wyróżniony Nagrodą Specjalną Jury na festiwalu w Gdyni najnowszy obraz Jerzego Skolimowskiego "11 minut", który jest polskim kandydatem do Oscara.

Fani horroru na pewno nie przegapią filmu "Crimson Peak. Wzgórze krwi". Tym razem Guillermo del Toro opowiada o pewnej młodej pisarce, która odkrywa, że jej nowy, uroczy mąż nie jest w rzeczywistości tym, kim wydaje się być.

Fani dobrego jedzenia powinni zaś przyjąć zaproszenie od Bradley'a Coopera, który w "Ugotowanym" wciela się w postać Adama Jonesa - kucharza, chcącego stworzyć najlepszą restaurację na świecie.

Kinowe premiery będzie oceniać Łukasz Muszyński.

***

Na "Stację Kultura" zapraszamy w piątek (23.10) w godz. 13.00-14.00. Audycję prowadzi Katarzyna Dydo.

kul/kd