Jowita Budnik jako "Supermenka". "Pokażę komediowe oblicze"

Ostatnia aktualizacja: 08.03.2016 15:20
- Kiedy po raz pierwszy czytałam tekst monodramu znalazłam w nim dużo własnych przemyśleń. I choć "Supermenka" nie jest opowieścią o mnie, to wiele nas łączy - mówi aktorka Jowita Budnik, która debiutuje na deskach warszawskiej Kamienicy.
Audio
  • Jowita Budnik o monodramie "Supermenka", nad którym aktorka pracowała ze swoim szefem z agencji aktorskiej (Stacja Kultura/Czwórka)
Była Beatą w Placu Zbawiciela i Bronisławą Wajs w Papuszy. Na deskach warszawskiego Teatru Kamienica Jowita Budnik zamieni się w supermenkę, a nam opowiada o tym wyzwaniu
Była Beatą w "Placu Zbawiciela" i Bronisławą Wajs w "Papuszy". Na deskach warszawskiego Teatru Kamienica Jowita Budnik zamieni się w supermenkę, a nam opowiada o tym wyzwaniu Foto: Małgorzata Sas

Bohaterką sztuki jest Monika, o której gość Czwórki mówi, że jest metaforą współczesnej kobiety. - Odnosi zawodowe sukcesy, zajmuje się rodziną, generalnie daje radę, choć bywa samotna i nieszczęśliwa - tłumaczy aktorka i dodaje, że ta rola pozwoliła jej zaprezentować się od komediowej strony. - Żeby sztuka miała pozytywny wydźwięk musiałam uruchomić radosną stronę swojego aktorstwa, a z tej strony niewielu widzów mnie zna - tłumaczy Budnik.

"Supermenkę" w Teatrze Kamienica reżyseruje właściciel jednej z najlepszych agencji aktorskich w Polsce, u którego Jowita Budnik pracowała jako… agentka gwiazd. Premiera sztuki odbędzie się 8 marca 2016 roku.

***

Tytuł audycji: "Stacja Kultura"

Prowadzi:  Katarzyna Węsierska

Gość: Jowita Budnik (aktorka)

Data emisji: 8.03.2016

Godzina emisji: 10.00

kul/pj

Czytaj także

Julia Kamińska: wzbudzam w ludziach pozytywne emocje

Ostatnia aktualizacja: 07.06.2015 15:19
Znamy ją z wielu seriali i filmów. Dziś Julia Kamińska gra głównie w teatrze, a w wolnych chwilach angażuje się w akcje charytatywne.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Diva". Tragedia Żydów w teatrze jednej aktorki

Ostatnia aktualizacja: 03.02.2016 14:00
– Myślę, że to przedstawienie będę mogła grać do końca życia – mówiła Wioleta Komar o monodramie "Diva", który już od 6 lat zachwyca widzów na całym świecie.
rozwiń zwiń