Marta Kosakowska o Marice i antydepresantach

- Sercem "Antydepresantów" starałam się uczynić pięknie zilustrowane piosenki. Ale czytelnicy sięgają po tę książkę także dla moich opowieści, w których wspominam dzieciństwo i dzielę się przemyśleniami - mówi Marta Kosakowska.

"Antydepresanty" Marty Kosakowskiej to opowieść m.in. o tym jak żyć pełnią życia, skąd brać radość i jak wyjść ze skorupy samotności

Foto: PAP/Stach Leszczyński

Artystka, która pod pseudonimem Marika elektryzowała polskich fanów reggae na ostatniej płycie zmieniła styl - i życia, i bycia. - W pewnym momencie poczułam, że stałam się dziewczyną zredukowaną do podawania numeru SMS. Wtedy otrzymałam ciekawą propozycję - wspomina gość Czwórki i zdradza, co odmieniło jej życie.

Marta Kosakowska opowiada także o wielopokoleniowej rodzinie, dzięki której nie patrzy bezrefleksynie w przyszłość, o mateczniku i dzieciństwie o smaku truskawkowo-malinowo-rabarbarowym. Artystka tłumaczy też, na czym polega interaktywność "Antydepresantów".

***

Tytuł audycji: Stacja Kultura

Prowadzi: Katarzyna Dydo

Gość: Marta Kosakowska (wokalistka, autorka książki "Antydepresanty")

Data emisji: 23.05.2016

Godzina emisji: 10.00

kul/kd