"Brudny Henryk" - milicjant unurzany w komediowym sosie

- Brudny Henryk to jest milicjant, który sobie żyje na przełomie lat 80. i 90. To nasz nostalgiczny powrót do czasów dzieciństwa - mówi Konrad Domaszewski, współtwórca serialu. - Podróż do czasów filmów "07 zgłoś się" czy "Psy".

Brudny Henryk - bohater serialu internetowego

Foto: Czwórka/Instargram

Brudny Henryk jest postacią mocno przerysowaną, impulsywną, działającą pod wpływem chwili. Nosi wiele cech stereotypowego milicjanta. - Pomysł narodził się w głowie mojego kuzyna, Michała. I ewoluuje od lat 90. - mówi gość Czwórki. Teraz stwierdziliśmy, że można to wdrażać w życie, zrobić jakiś serial i pokazać szerszej publiczności.

Okazuje się, że "Brudnego Henryka" niektórzy z nas mogli poznać już dwa lata temu, kiedy ukazał się pilot serialu. Dziś jego producenci na portalu crowdfundingowym zbierają fundusze na kolejne odcinki. Konrad Domaszewski zdradza, jak dziś robi się w Polsce seriale internetowe i czy taki pomysł może się udać.

***

Tytuł audycji: Stacja Kultura

Prowadzi: Katarzyna Dydo

Gość: Konrad Domaszewski (współtwórca serialu, Sashimodo Pictures)

Data emisji: 31.05.2016

Godzina emisji: 10.00

pj/kd