Dziarma: już nie tłamszę swojej osobowości
- Jestem bardzo podekscytowana, że w końcu udało się zamknąć ten projekt. Jestem z niego dumna w 100 procentach – mówi Dziarma w Czwórce. - Mogę z czystym sumieniem pokazać odbiorcom całą moją historię w wersji audio - dodaje.
12:09 czwórka stacja kultura 26.10.2021 dziarma.mp3 Dziarma opowiada o swojej debiutanckiej płycie i singlu "Drzazga" (Stacja Kultura/Czwórka)
Artystka zdradza, że jej zdaniem warto czasem czegoś nie wydać, poświęcić czas, żeby dojrzeć i pokazać coś, z czego jest się zadowolonym. - Z tej płyty jestem bardzo zadowolona - potwierdza. - Od lat moje piosenki były, ale byłam związana z inną wytwórnią, im się chyba nie podobały te utwory, ta muzyka. Teraz związana jestem z wytwórnią 2020, to kwestia dobrego teamu, dobrego czasu i dojrzałości - podkreśla.
Dziarma, mimo że czekamy dopiero na jej debiutancki album, ma ogromne doświadczenie w branży muzycznej. - To długie godziny pracy w studiu, praca z wieloma ekipami i mój rozwój songwriterski i czysto muzyczny - wymienia. - Jednak miło się debiutuje w 2021, na pewno lepiej, niż gdy zaczynałam swoją przygodę z muzyką. Dziś ludzie są bardziej otwarci, rynek chętniej przyjmuje taką fuzję popu z rapem i r’n’b. Pojawia się rap w wersji żeńskiej na naszym rynku. Mam wrażenie, że dużo się zmienia i cieszy mnie to - dodaje.
Cieszę się, że kobiety mogą trochę porządzić w rapie i hip-hopie. To jest nasz czas i wszystkim kobietom bardzo kibicuję i trzymam za nie kciuki. Oby było nas więcej Dziarma
Na album Dziarmy musimy zaczekać do 10 grudnia. Artystka zdradza, że teraz będzie wypuszczała singiel za singlem. Właśnie ukazała się "Drzazga", którą nagrała z Hodakiem.
- Historia tej piosenki jest taka, że spotkaliśmy się luźno w studiu z Hodakiem, by wspólnie napisać jakiś utwór. Usłyszeliśmy bit, który budził w nas emocje związane z jesienią, tą cząsteczką niepewności, przytłoczenia. Poczuliśmy tę samą emocję i powstała "Drzazga" - kwintesencja jesiennej chandry - wyjaśnia artystka.
DZIARMA - Drzazga feat. Hodak/DZIARMA
Jestem bardzo różna, i taką historię też przedstawiam na płycie. Mówię o tym, że kobieta bywa delikatna, kobieca, wrażliwa, a z drugiej strony pewna siebie, mocna, dziewczyna pracująca Dziarma
Dziarma bywa mocna i ostra, bywa kobieca i melodyjna. - W życiu nakładamy maski. Każdy woli pokazać się od mocniejszej strony. Ja zrozumiałam, że warto pokazać się od każdej strony i że jestem otwartą księgą, chcę otworzyć moje serce przed każdym. Ten debiut tak długo się gotował, że trzeba się pokazać z każdej strony - podkreśla.
Na płycie Dziarmy nie zabraknie też singla "Czarny bez", ale druga piosenka "Nieważne" stworzona wspólnie z Hodakiem trafi na jego płytę. - Z Hodakiem mi po drodze. Okazało się, że bardzo się uzupełniamy. On pisze świetne wersy, ja tworzę melodie. Mnie ciągnie bardziej w stronę r’n’b, on ma trzon bardziej rapowy. Fajnie, że udało się nam te umiejętności i wrażliwości połączyć. Wydaje mi się, że jest z nas duet marzeń - mówi. - To nie koniec naszej współpracy, ale nie ujawniamy, co dalej - dodaje.
Dziarma czeka na ukazanie się swojej płyty i nie ustaje w pracy. - Na tym nie kończę swojej przygody, dalej tworzę, a w przyszłym roku ruszam w trasę. Nie mogę się już doczekać, gdy zaśpiewam swoje utwory ze sceny dla moich fanów i przyjaciół - zdradza.
***
Tytuł audycji: Stacja Kultura
Prowadzi: Kasia Dydo
Gość: Dziarma (wokalistka)
Data emisji: 26.10.2021
Godzina emisji: 10.15
pj