Czytelnictwo to wspaniała pasja, hobby i kompetencja. Zdarza się, że szkolny początek naszej przygody ze światem książki nie jest łatwy, a kanon lektur jawi nam się jak jakaś zmora. Okazuje się, że przez powrót do tych książek po latach może być cudowną przygodą. Weronika Puszkar o powroty do lektur z podstawówki i liceum zapytała aktorów biorących udział w Narodowym Czytaniu 2023.
"Nad Niemnem" lekturą, do której się wraca?
- Wróciłam do "Quo Vadis", ale przyznaję, że do "Nad Niemnem" nie, choć jestem ogromną fanką i filmu i serialu na jego podstawie - mówi Lidia Sadowa, aktorka. - Zakochałam się w postaci Emilii Korczyńskiej, której rolę czytam. Ją grała Marta Lipińska, którą pokochałam. Dziś, czytając powieść Orzeszkowej, chybabym uważniej podeszła do opisów przyrody, nie omijała ich. Nie jest to lektura łatwa, ale Narodowe Czytanie przybliża ją w bardziej przystępny sposób - troszkę lżejszy i fajniejszy, odciążony ze "szkolnego przymusu". Niestety w szkole jest obowiązek czytania lektur, co często zabiera przyjemność.
Nowe spojrzenie na kanon
Aleksandra Radwan, aktorka, zdradza, że udało jej się odczarować jedną ze szkolnych lektur. - Mam taką przygodę z "Weselem", które w szkole średniej zupełnie mnie nie urzekło, ale zmęczyło - przyznaje. - Jednak później, gdy robiłam "Wesele" na swoim spektaklu dyplomowym w szkole aktorskiej, to odkryłam ogromne, wspaniałe przestrzenie i naprawdę zobaczyłam, że to jest arcydzieło.
Rozmówczyni Weroniki Puszkar podkreśla, że gdy zaczniemy postrzegać postacie przez pryzmat ludzkich emocji, ludzkich żądz, problemów, zmartwień, to literatura nabiera nowego znaczenia. - Ona wtedy nie jest tylko literkami, ale ma w sobie życie, serce, ducha - mówi. - Ona wtedy sprawia, że jesteśmy poruszeni losem bohaterów, ale nie przez pryzmat nudnej "analizy postaci", tylko przez pryzmat naszych ludzkich zmartwień, problemów, uniesień, emocji. W naszym kanonie lektur znajdują się naprawdę wielkie dzieła.
08:19 czwórka stacja kultura 12.09.2023 lektury.mp3 O lekturach szkolnych i powrotach do nich opowiadają m.in. aktorki Narodowego Czytania 2023 (Stacja Kultura/Czwórka)
Aleksandra Radwan przypomina, że "Nad Niemnem" bywa lekturą, którą straszy się uczniów. Zwraca się uwagę na długie opisy, niezbyt wartką akcję. Tymczasem jej zdaniem w tej powieści jest dużo humoru, dylematów, trudnych wyborów, odruchów serca.
Do jakich lektur wracamy?
W Narodowym Czytanie 2023 wzięli też udział muzycy i studenci szkół teatralnych. Oni również doceniają powroty do kanonu lektur szkolnych. - Dla mnie ulubioną lekturą są "Dzieci z Bullerbyn" - przyznaje Karol Pawluszak, student krakowskiej Akademii Sztuk Teatralnych. - Wtedy po raz pierwszy pojawia się we mnie taka sympatia do książek. To zapoczątkowało moje literackie poszukiwania.
Szymon Wojnarowicz, odpowiedzialny za oprawę fortepianową wydarzenia, chętnie wraca do "Zbrodni i kary" Dostojewskiego, Zuzanna Wieczorek sięga zaś i po "Pana Tadeusza", i po "Makbeta".
- W szkole aktorskiej na nowo odkrywa się książki, dostrzega w nich inne wymiary - mówi Sara Kociołek, studentka aktorstwa.
Wśród tytułów szkolnych lektur, do których się wraca, znalazły się również inne dramaty Szekspira, "Potop", "Ferdydurke", "Mistrz i Małgorzata", "Kamienie na szaniec" czy "Lalka". Ich czytelnicy cenią sobie też inne formy, w jakich odnajdują ulubione dzieła. Sięgają po audiobooki czy słuchowiska.
***
Tytuł audycji: Stacja Kultura
Prowadzi: Kasia Dydo
Materiał: Weronika Puszkar
Data emisji: 12.09.2023
Godzina emisji: 11.39
pj