- Millennium Docs Against Gravity, to najważniejszy przegląd kina dokumentalnego w Polsce.
- Tegoroczna 21 edycja wydarzenia, które w wersji stacjonarnej potrwa jeszcze do 19 maja, odbywa się pod hasłem "W relacji ze światem".
- W programie festiwalu znalazło się 190 filmów. W 16 konkursach przyznano 20 nagród.
- Główna statuetka powędrowała do produkcji izraelsko-palestyńskiej "Nie chcemy innej ziemi".
- Millennium Docs Against Gravity odbywa się pod patronatem Czwórki i Polskiego Radia.
Millennium Docs Against Gravity, największy polski festiwal filmów dokumentalnych, w wersji stacjonarnej zbliża się do końca. Wydarzenie, które rozpoczęło się 10 maja, odbywa się jednocześnie w siedmiu polskich, i potrwa do 19 maja 2024 roki. Tegoroczna edycja odbywa się pod hasłem "W relacji ze światem" i skupia się na relacjach międzyludzkich oraz bezgranicznej złożoności natury człowieka.
21. Millennium Docs Against Gravity - jaki film zdobył Grand Prix?
Za nami gala rozdania nagród 21. edycji Millennium Docs Against Gravity. Grand Prix trafiło w ręce palestyńsko-izraelskiej produkcji "Nie chcemy innej ziemi" (reż. Basel Adra, Hamdan Ballal, Yuval Abraham, Rachel Szor). Nagrodę dla Najlepszego filmu polskiego zdobył film "Las" w reżyserii Lidii Dudy.
- "Nie chcemy innej ziemi" to niezwykły film, który dostał też nagrodę główną konkursu dokumentalnego na Berlinale. To jest film opowiadający o wojnie, która się dzieje na Bliskim Wschodzie, pomiędzy Izraelitami, a Palestyńczykami. Jest oczywiście filmem politycznie zaangażowanym - opowiada gość Czwórki. - To historia aktywisty, który mieszka w palestyńskiej wiosce na Zachodnim Brzegu Jordanu, który jest popularnym streamerem i na żywo relacjonuje całemu światu łamanie prawa przez izraelskich osadników. Ci ludzie są stamtąd. Nie rozumieją do końca, dlaczego nagle znaleźli się w ogniu globalnego konfliktu.
- To także historia niezwykłej przyjaźni pomiędzy mężczyznami Izraelity i Palestyńczyka. Dzieli ich pięć kilometrów fizycznie, Ale to są te światy, to jest zupełnie. To jest jak przeskok z ultra nowoczesnego, hiper liberalnego, super bogatego Izraela do wioski, która żyje po prostu jak w średniowieczu, a to jest tylko pięć kilometrów - tłumaczy rozmówca Kasi Dydo. - Palestyńczyka odwiedza jego przyjaciel z Izraela, wspiera tę społeczność, też dokumentuje co się dzieje i stara się alarmować świat o łamaniu prawa międzynarodowego. Twórcy filmu nie mogli osobiście odebrać statuetki, w ich imieniu odbierał ją ambasador Palestyny w Polsce, który powiedział ze sceny wiele mądrych, humanistycznych i głębokich rzeczy.
Źr. Youtube/Nie chcemy innej ziemi (No Other Land) - trailer | 21. Millennium Docs Against Gravity
Aż pięć statuetek, w tym Nagrodę dla Najlepszego filmu polskiego zdobył film "Las" w reżyserii Lidii Dudy.
Źr. Youtube/Las (Forest) - trailer | 21. Millennium Docs Against Gravity
"Sugarcane" i światowa premiera w Warszawie
Uroczysta gala rozdania nagród Millennuim Docs Against Gravity, nie oznacza jeszcze końca festiwalu. Jego stacjonarna odsłona potrwa jeszcze do niedzieli 19 maja. Z ważniejszych festiwalowych wydarzeń przed widzami jeszcze uroczysta międzynarodowa premiera filmu "Sugarcane".
- To jest chyba największy rarytas naszego festiwalu. To jest wielka radość i duma, że tak wielki film, który swoją amerykańską krajową premierę miał w Sundance, teraz światową ma u nas - mówi Wojciech Diduszko. - To dla nas bardzo duży zaszczyt. Z naszego punktu widzenia, jako organizatorów festiwalu, wiemy, że ranga światowa naszego wydarzenia wzrosła. I, że to nie Cannes, nie Wenecja i nie Berlin, tylko właśnie Warszawa jest miejscem, gdzie odbędzie się pierwszy międzynarodowy pokaz to duże wydarzenie. To poruszający film, który opowiada historię rdzennych mieszkańców Kanady.
Źr. Youtube/ Sugarcane (Sugarcane) - trailer | 21. Millennium Docs Against Gravity
Millennuim Docs Against Gravity - międzynarodowe znaczenie festiwalu
Jak zaznacza dyrektor sekcji polskiej MDAG, ta edycja festiwalu w ogóle jest szczególna, nie tylko ze względu na atrakcyjną i szeroką ofertę filmową, ale także jeżeli chodzi o obecność zagranicznych dystrybutorów.
- Mamy gości z całego świata. W tym roku przyjechało do nas około 150 osób z zagranicy, w tym szefowie różnych międzynarodowych festiwali takich jak Sundance. Więc w tym świecie dokumentalnym to jest takie crème de la crème - zaznacza rozmówca Kasi Dydo. - To niesamowite, że oni znaleźli czas, bo przypominam, że trwa festiwal w Cannes. Szukają też filmów polskich, które będą zapraszać do siebie, a potem lecą do Cannes. To też pokazuje, że MDAG to ważne wydarzenie, które się liczy w Europie.
Millennuim Docs Against Gravity - kiedy festiwal online?
W tym roku na festiwalu pojawiło się ok. 140 tysięcy widzów, a wydarzenie obecne jest w siedmiu miastach polskich. Festiwal to nie tylko projekcje filmów, pokazy specjalne, spotkania z twórcami, ale także wiele wydarzeń towarzyszących.
- Podczas blisko 1300 pokazów przeżyliśmy wiele wzruszeń. Widzę, jak ludzie są zainspirowani niektórymi obrazami, których historię opowiadają pokazywane filmy. Niektóre filmy są mocno poruszające tak, jak wyróżniony "Las" czy film "Ibelin" - opowiada Wojciech Diduszko. - Przed nami jeszcze sporo pokazów i wydarzeń, bo przypomnę, że festiwal trwa do 19 maja. Potem, od 21 maja do 3 czerwca dostępny będzie w wersji ze online. Jego program ujawnimy dopiero 20 maja.
32:26 CZWORKA MDAG (mp3) 2024_05_17-11-06-59.mp3 O dobiegającej końca 21. edycji Millenium Docs Against Gravity opowiada Wojciech Diduszko, dyrektor Konkursu Polskiego (Stacja kultura/Czwórka)
***
Tytuł audycji: Stacja Kultura
Prowadzi: Kasia Dydo
Goście: Wojciech Diduszko (dyrektor Konkursu Polskiego na Festiwalu Millennium Docs Against Gravity)
Data emisji: 17.05.2024
Godzina emisji: 09.15
aw