Dobra wiadomość jest taka, że ukazuje się mnóstwo pięknych, atrakcyjnych graficznie książek. Zła – że trudno całą prawdę o ich urodzie przekazać w wersji dźwiękowej.
W pierwszej, napisanej po polsku przez Chrisa Niedenthala książce "nawet ZOMO jest… fotogeniczne" (za określeniem Janusza Głowackiego z ostatniej strony okładki). Książka zawiera bowiem album - niemal - fotograficzny autora.
Skoro mowa o prawdzie, to nasza trójkowa lektura jest prawdziwa, fragmenty książki czyta bowiem sam autor.
Chris Niedenthal urodził się w rodzinie polskich emigrantów w Londynie i jest jednym z najsłynniejszych w świecie polskich fotografów-reporterów. Od wczesnej młodości "ciągnęło do Polski" i do fotografii, i oba magnesy okazały się skuteczne.
Jego wspomnienia mają szczególny walor: pisane są przez Polaka, ale "podszytego"Anglikiem, są "przyprawione sporą dawką angielskiego sarkazmu z nutką polskiej nostalgii". Dystans i zaangażowanie + talent – to jest recepta na dzieło doskonałe, a takim dziełem są prace fotograficzne Chrisa.
Mimo że u nas usłyszymy tylko słowo z muzyką i, czasami, dźwiękami archiwalnymi, wszystko to, co napisałam, przeniknie do nas. Bo też … radio (Trójka) i bohaterowie naszych opowieści potrafią "czarować".
Zapraszamy od 11 kwietnia, o 11:50.
Ważny element dźwiękowej tkanki naszej lektury stanowią: świetna muzyka (głównie teatralna) Janusza Grzywacza, muzyka z epoki, ale też …młodego twórcy – Daniela Pigońskiego.
Książkę opublikowało, z Trójkowym Znakiem Jakości, wydawnictwo Marginesy. Dziękujemy za miłą i efektywną współpracę.
Baszka Marcinik oraz ekipa w składzie: Renata Szewczak, Janusz Deblessem, Wojtek Dorosz i Mateusz Patyk.