Na 13. Międzynarodowej Wystawie Architektury Polskę reprezentowała artystka, Kasia Krakowiak. Polska reprezentantka w swych pracach zajmuje się głównie dźwiękiem, używa go w sposób ciekawy i zaskakujący.
- Kasia Krakowiak razem z Michałem Liberą, kuratorem, opracowała ciekawy koncept. Polski pawilon jest bardzo prosty, minimalistyczny, drewniana podłoga nachyla się w jedna stronę, żeby zwiedzający kierowali się do ścian, w których umieszczone są głośniki - opowiada Agnieszka Rumińska z serwisu Bryła.pl. Z głośników możemy usłyszeć szum i życie z innych pobliskich budynków. Artystka świetnie wpisała się swoją propozycją w temat "Wspólny grunt", zaproponowany przez głównego kuratora Biennale, Davida Chipperfielda.
- Mówi się, że wystawa w Wenecji jest najbardziej prestiżową ekspozycją dotyczącą architektury. Tam przyjeżdżają wszyscy najwięksi architekci, krytycy architektury. Nie do przecenienia jest też aura i klimat Wenecji, która wciąga i pobudza do dyskusji - opowiada Rumińska. - Chipperfield w tym roku hasłem biennale chciał pokazać tą wspólną przestrzeń, na której obcują zarówno architekci jak i jej użytkownicy.
Polska, Stany Zjednoczone i Rosja zostały wyróżnione na Biennale. Główna nagroda - Złoty Lew powędrowała w ręce Japończyków. - Nagroda ta podkreśla humanitarny charakter japońskiej wystawy. Pamiętamy o wydarzeniach sprzed dwóch lat w Japonii, tsunami zmiotło z Ziemi kilka miast. Japońscy architekci musieli stawić czoła wyzwaniu odbudowy. Kurator pawilonu japońskiego zaprosił do współpracy młode pracownie architektoniczne, które zaprojektowały domy mieszkalne na terenach dotkniętych przez kataklizm - opowiada Agnieszka Rumińska.
Więcej o wyróznieniach i nagrodach na 13. Międzynarodowej Wystawie Architektury w Wenecji dowiesz się słuchając dźwięku ze "Stacji Kultura".
Biennale w Wenecji potrwa do 27 listopada.
(pj)