Święto fanów kina dokumentalnego lada dzień

Ostatnia aktualizacja: 29.04.2014 14:00
Na ten czas czekają rokrocznie rzesze sympatyków filmów dokumentalnych. 8 maja w Warszawie wystartuje Planete+ Doc Film Festival. - Od ciekawych propozycji może dosłownie rozboleć głowa - mówi w Czwórce Weronika Adamowska.
Audio
  • 11. edycja Planete+ Doc Film Festival rozpocznie się 8 maja w Warszawie (Czwórka/Stacja Kultura)
Święto fanów kina dokumentalnego lada dzień
Foto: sailko/Wikimedia Commons

Jedenasta edycja festiwalu odbędzie się w Warszawie i Wrocławiu w dniach 9-18 maja. Potem filmy będzie można obejrzeć też w innych miastach. - W tym roku mamy naprawdę sporo mocnych dział, które wytoczymy - rozpoczyna ze śmiechem wizytę w "Stacji Kultura" Weronika Adamowska z Against Gravity - organizatorka. - 8 maja odbędzie się impreza inauguracyjna w Warszawia, a dzień później we Wrocławiu i pokażemy dokument na żywo - wyjątkowo fajną i oryginalną formułę. Przywiezie ją reżyser Sam Green, znany przede wszystkim z nominowanej do Oscara produkcji "The Weather Underground". Jego najnowszy projekt polega na połączeniu narracji, za którą jest odpowiedzialny i muzyki granej na żywo przez zespół. Tutaj gratka - w składzie grupy muzycznej jest m.in. założyciel Fugazi. Wygląda więc to tak, że na scenie stoi Green i opowiada, za nim na ekranie wyświetlane są obrazy, a do tego na żywo gra zespół.
PRZECZYTAJ TEŻ: Marcin Koszałka: najważniejsze w filmach dokumentalnych są emocje

Po tak ciekawie zapowiadającej się inauguracji, emocji i ciekawych wydarzeń nie może też oczywiście zabraknąć w kolejnych dniach. Program festiwalu nasycony jest filmami dokumentalnymi z całego świata o bardzo różnorodnej tematyce. Clou stanowić będą jednak tradycyjnie retrospektywy twórczości wybitnych twórców. - Już dzień po oficjalnym otwarciu przyjeżdża do nas Michela Gondry. Wydaje się, że jego nikomu nie trzeba przedstawiać, więc tylko w największym skrócie - zdobywca Oscara za "Zakochanego bez pamięci". Przyjeżdża on do nas ze swoim nowym filmem dokumentalnym "Czy Noam Chomsky jest wysoki czy szczęśliwy?".
Pozostałe dwie retrospektywy to przegląd filmów polskiego reżysera Jacka Bławuta, jednego z naszych najwybitniejszych dokumentalistów, oraz mini-retrospektywa Erwina Wagenhofera. W Warszawie filmy będzie można oglądać w kinach Iluzjon oraz Kinoteka, a we Wrocławiu w Dolnośląskim Centrum Filmowym.
(ac/pj)

Zobacz więcej na temat: Czwórka FILM kino
Czytaj także

Kino biblijne - z Włoch do Ameryki

Ostatnia aktualizacja: 18.04.2014 13:15
Kiedyś nurt religijny był jednym z wiodącym w amerykańskim kinie. Obecnie został zepchnięty niemal całkiem na margines. O roli, kultowych dokonaniach kina biblijnego oraz jego perspektywach rozmawiali w Czwórce Błażej Hrapkowicz i Michał Oleszczyk.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Ciało i zmysłowość kontra język i słowo u Dumonta

Ostatnia aktualizacja: 25.04.2014 08:14
Bruno Dumont- nauczyciel filozofii, który przeszedł do kina. Przedstawiciel nurtu francuskiej Nowej Ekstremy, która obficie operuje scenami ekscesu i przemocy. Jego filmy są filmami gatunkowymi, a on sam mówi, że nauczył się tego podejścia kręcąc reklamówki.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Czy w Watykanie można kręcić filmy?

Ostatnia aktualizacja: 28.04.2014 12:30
Watykan jako miejsce akcji często bywa wykorzystywany przez filmowców. Tyle tylko, że jest to Watykan wyobrażony, bo w Stolicy Apostolskiej filmów raczej się nie kręci.
rozwiń zwiń