Gość "Poranka Dwójki" zauważał, że w pewnym momencie kredyt mieszkaniowy, nierzadko zaciągany na 30 lat, stał się atrybutem sukcesu, a ludzie posiadający zdolność kredytową byli postrzegani jako szczęściarze. Przyczyną zaciągania wielkich obciążeń finansowych i windowania cen lokali jest wielki głód mieszkaniowy, trwający w Polsce już od około 100 lat. - Brakuje w kraju około miliona mieszkań, żeby ich liczba w przeliczeniu na jednego człowieka była prawidłowa według normy europejskiej - zauważał w Dwójce Filip Springer.
Jeden z bohaterów jego książki "13 pięter" zwracał uwagę, jak sytuacja na rynku mieszkaniowym przekłada się na polityczne wybory Polaków.
***
Tytuł audycji: Poranek Dwójki
Prowadzi: Paweł Siwek
Gość: Filip Springer (publicysta, dziennikarz)
Data emisji: 12.08.2015
Godzina emisji: 8.35
bch/asz