Premiery filmowe: "Krzysiu, gdzie jesteś?", "Szpieg, który mnie rzucił", "303. Bitwa o Anglię"

- Od kilku lat wytwórnia Disneya działa według jednego planu i zamienia swoje największe animowane hity na filmy, w których żywa gra aktorska połączona jest z nowymi technologiami - tłumaczy Łukasz Muszyński i ocenia, jak twórcy obrazu "Krzysiu, gdzie jesteś?" poradzili sobie z legendą Stumilowego Lasu.

Na zdjęciu od lewej: reżyser Marc Forster oraz aktorzy Hayley Atwell, Bronte Carmichael, Jim Cummings, Simon Farnaby i Ewan McGregor na premierze filmu "Krzysiu, gdzie jesteś?" w Londynie

Foto: PAP/PA/Isabel Infantes

Mały Krzyś dorósł i znalazł się na życiowym zakręcie, a jego wierni towarzysze z dzieciństwa - Kubuś Puchatek, Prosiaczek, Kłapouchy i Tygrysek - wyruszają do Londynu, by przypomnieć mu, że magia istnieje. - "Krzysiu, gdzie jesteś?" kojarzy mi się z "Hookiem" Stevena Spielberga. Tam mieliśmy podobną historię, tylko w odniesieniu do Piotrusia Pana - przypomina gość Czwórki. 

Zobacz zwiastun

W ten weekend na ekrany kin wchodzi także film, dzięki któremu świat znów usłyszy o polskich bohaterach biorących udział w II wojnie światowej. - "303. Bitwa o Anglię" to nie jest film, na który czekałem. Walki powietrzne wyglądają jak z gry komputerowej sprzed 15 lat. I to nie jedyny element, który rozczarowuje - ocenia krytyk.

Zobacz zwiastun

Łukasz Muszyński opowiada także o komedii "Szpieg, który mnie rzucił" z Milą Kunis w roli głównej.

***

Tytuł audycji: Stacja Kultura

Prowadzi: Michał Piwowarek

Gość: Łukasz Muszyński (krytyk filmowy)

Data emisji: 17.08.2018

Godzina emisji: 11.16

kul/pg