W tym roku Międzynarodowy Festiwal Filmowy Nowe Horyzonty we Wrocławiu odbędzie się w dniach 19-29 lipca. Wśród atrakcji przygotowanych przez organizatorów znalazł się przegląd najciekawszych meksykańskich filmów z ostatnich lat.
- Pokażemy 15 obrazów, które od 2005 roku określały charakter kina meksykańskiego i były pokazywane na najważniejszych festiwalach - opowiadała w "Stacji kultura" Joanna Łapińska. Wśród nich znalazły się dzieła klasycznych już reżyserów: Amata Escalante, Nicolasa Peredy, czy Carlosa Reygadasa; a także młodych wilków meksykańskiego kina, jak Daniel Schneider, Jose Alvarez, Michel Lipkes, czy Matias Meyer.
- Udało nam się pokazać, że ta grupa ma wiele wspólnych mianowników. To kino świeże, które wprowadza elementy dokumentalne i z bliska pokazuje bohaterów. Wspólnym mianownikiem jest także mistrz, z którego dorobku czerpią młodsi twórcy. Mam na myśli Carlosa Reygadasa, który podczas Festiwalu będzie miał retrospektywę - opowiadał gość "Stacji kultura"
Paradokumentalna otoczka towarzyszyła będzie również sekcji mokumentów, czyli fikcyjnych dokumentów, którym twórcy usiłowali nadać walory prawdopodobieństwa. - One zawsze odkrywają jakiś skandal i tajemnicę. Pokażemy najnowsze mokumenty, ale też kilka filmów klasycznych - mówiła Łapińska.
Więcej na temat tegorocznej edycji festiwalu Nowe Horyzonty dowiesz się, słuchając nagrania audycji "Stacja Kultura".
bch