Po spektaklu "Chopin musi umrzeć" zaczęłam dążyć do minimalizmu

Ostatnia aktualizacja: 08.05.2013 08:00
– Fryderyk Chopin nie lubił występować dla dużej publiczności, wolał kameralne koncerty – mówi Joanna Kulig. – Dlatego teraz często się nad tym zastanawiam, w swoich działaniach też zaczynam dążyć do minimalizmu.
Audio
  • Joanna Kulig o spektaklu "Chopin musi umrzeć" (Stacja Kultura/Czwórka)
Joanna Kulig w Czwórce
Joanna Kulig w CzwórceFoto: Wojciech Kusiński

"Chopin musi umrzeć" to sztuka o tym, co by się stało, gdyby ten słynny kompozytor żył w XXI, a nie XIX wieku, i trafił w szpony brutalnego show biznesu. – Choć to brzmi poważnie, to jednak jest spektakl rozrywkowy – opowiada aktorka, Joanna Kulig. – Ogromną rolę odgrywa tu choreografia, a muzyka wcale nie jest klasyczna: w dwunastu skomponowanych do tej sztuki utworach gatunki się mieszają. Na końcu oczywiście jednak słyszymy "Etiudę rewolucyjną".

Scenariusz spektaklu napisał Wojciech Saramonowicz, a wyreżyserował go Marcin Wrona. Występują tam, obok Joanny Kulig, m.in. Małgorzata Foremniak, Wojciech Mecwaldowski i Olga Bołądź.

Premiera sztuki odbyła się m.in. w Londynie. – To było niezwykłe przeżycie – wspomina to wydarzenie Kulig. – Teatr był olbrzymi, 50 proc. publiczności to byli nasi rodacy, a drugie 50 proc. – Brytyjczycy. Z obu stron widać było radość, ludzie reagowali na żarty, dostaliśmy owację na stojąco. Po spektaklu Polacy pytali nas, czemu nie gramy tam częściej, byli spragnieni rodzimej kultury.

By dowiedzieć się więcej o spektaklu "Chopin musi umrzeć", o aktorstwie i identyfikowaniu się ze słynnym kompozytorem, posłuchaj nagrania rozmowy z Joanną Kulig w audycji "Stacji Kultura", bądź obejrzyj wideo ze studia Czwórki.

(kd)

Czytaj także

Paweł Krucz: nie mogłem nie zostać aktorem

Ostatnia aktualizacja: 23.03.2013 14:30
Krucz od zawsze chciał wykonywać zawód, który wykonuje. – Wiedziałem, co będę robił, już od dziecka – zdradza w Czwórce. – Moi rodzice są aktorami, jako chłopiec oglądałem mamę w Teatrze Komedia, w spektaklu "Muminki". To odbiło się na mnie, nie miałem innych perspektyw…
rozwiń zwiń
Czytaj także

Karolina Fortuna: oglądasz sztukę i płacisz, co łaska

Ostatnia aktualizacja: 22.03.2013 17:30
Różnice w zasobności portfela nie stanowią już przeszkody w obcowaniu ze sztuką. W Krakowie rusza akcja "Pay, what you want", dzięki której do teatru będzie mógł przyjść każdy, a za bilet zapłaci "co łaska".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Daria Widawska: dla prawdziwej miłości można wiele poświęcić

Ostatnia aktualizacja: 01.05.2013 08:40
Daria Widawska i Piotr Grabowski mają bardzo pracowitą majówkę, pełną teatralnych prób. Już 10 maja "Śmiertelnie poważne uczucie" zaprezentują przed publicznością Teatru Capitol w Warszawie.
rozwiń zwiń