"Niepokorność to kręgosłup ideologiczny Festiwalu, to odwaga pokazywania dorobku nieszablonowych twórców, wciąż niepoznanych kinematografii, zaskakującego łączenia w programie różnych esencji X Muzy. To właśnie magnetyzujący, twórczy niepokój powoduje, że jesteśmy niepowtarzalni" - deklarują twórcy TOFIFESTu. Nic więc dziwnego, że Kazimierz Kutz, nagrodzony w tym roku Złotym Aniołem za niepokorność twórczą, apelował ze sceny do twórców i do widzów: "Bądźcie wolni, bądźcie niepokorni!".
"Na castingu czuję się jak na targu niewolników " - wywiad z Małgorzatą Szumowską >>>
Tegoroczna, 11. edycja festiwalu, przyciągnęła wielkie nazwiska z Polski i ze świata. Wśród filmowców, którzy pojawili się w Toruniu, znaleźli się m. in.: Ulrich Seidl, Marian Crişan, Martin Šulík, Małgorzata Szumowska, Wojtek Smarzowski oraz Maciej Pieprzyca - juror sekcji Shortcut.
W tym roku, obok krótkich fabuł i animacji, w konkursie Shortcut oceniane są po raz pierwszy również dokumenty i eksperymenty. Krótkie formy filmowe to często pierwszy krok w karierze młodych talentów, kuźnia filmowych artystów, którzy bawiąc się pomysłami realizują małe wielkie dzieła. Jest to więc wielkie pasmo małych form, w ramach którego prezentowanych jest 25 najlepszych krótkich filmów z całego świata. - Różnorodność tej sekcji jest ogromna. Oglądamy tutaj zarówno animacje, jak i dokumenty i fabuły - mówi Pieprzyca. - Niestety nam, jurorom, nie ułatwia to sprawy, bo trudno porównywać ze sobą poszczególne produkcje, a nagrodę mamy tylko jedną.
Maciej Pieprzyca: "Chcę żyć przenosi emocje na widza - wywiad z reżyserem >>>
Rozmówca Kasi Dydo i Kuby Kukli przyznał, że jako juror woli oglądać filmy z publicznością, niż na zamkniętych pokazach. - Filmy generalnie robi się dla publiczności, dlatego reakcja ludzi jest ważna. Ale staram się kierować własnym gustem i kryteriami, przy czym nie przypominam sobie sytuacji, w której publiczność byłaby zachwycona jakimś obrazem, a jurorzy kompletnie go zignorowali.
A czego reżyser "Chcę się żyć" szuka w kinie?
- W kinie jestem przede wszystkim widzem, a nie reżyserem. W filmach szukam emocji - mówi Maciej Pieprzyca. - Chciałbym się wzruszyć, chciałbym się uśmiechnąć, chciałbym wreszcie, żeby film pozostawił we mnie jakąś głębszą refleksję. Nie nastawiam się na nic, nie kalkuluję. Czekam, aż coś mnie poruszy.
Festiwal TOFIFEST w Toruniu odbywa się pod patronatem Czwórki i potrwa do 27 października.
kul