1700 sztabów w całej Polsce i poza jej granicami, 120 tysięcy wolontariuszy i jeden cel - zebrać jak najwięcej pieniędzy, by kupić specjalistyczny sprzęt dla dziecięcej medycyny ratunkowej oraz zadbać o godną opiekę medyczną seniorów.
- Hasło tegorocznej edycji brzmi "Na ratunek". Zebrane w tarkcie 22. Finału środki przekażemy w te miejsca, do których trafiają dzieci z ciężkimi urazami, często po wypadkach - tłumaczy rzecznik prasowy Fundacji WOŚP - W takiej sytuacji ważna jest szybka i trafna diagnoza oraz właściwe decyzje, co do dalszego leczenia. Żeby lekarz mógł dobrze ocenić sytuację i stan pacjenta, potrzebuje nowoczesnego sprzętu. Dlatego za zebrane pieniądze kupimy m. in. RTG przyłóżkowe, radiologiczne stacje diagnostyczne oraz aparaty USG przystosowane do badań FAST z opcją power-color-doppler.
WOŚP nie tylko zbiera pieniądze, ale uczy jak ratować ludzi >>>
Po raz drugi w historii Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy bedzie mieć też drugiego bohatera - seniora. - Geriatra w Polsce przez ostatnie 25 lat była najbardziej zaniedbanem odziałem medycznym w Polsce - mówi gość "Poranka OnLine". - Ponad dwustu lekarzy o tej specjalizacji na cały kraj, który się starzeje, to zdecydowanie za mało. Dlatego postanowiliśmy zrobić, co w naszej mocy, żeby pomóc i lekarzom, i placówkom.
Wspieramy WOŚP: Licytacja Czwórki <<<
Choć do godziny zero zostało jeszcze kilka dni rozmówca Justyny Dżbik przyznaje, że wszystko jest dopięte na ostatni guzik. - Generalnie wszystkie sztaby w Polsce otrzymały identyfikatory, skarbonki, samoprzylepne czerwone serduszka, w ilości 35 milionów sztuk. Stratujemy w niedzielę, dość wcześnie, bo o 8.45 i gramy do późna w nocy.
22. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy to . m. in. bieg "Policz się z cukrzycą", licytacja złotych serduszek oraz koncert przed Pałacem Kultury i Nauki. W tym roku wystąpią na nim m. in. Audiofeels, Kamil Bednarek, Gooral i Mazowsze, Oddział Zamknięty oraz Piersi.
Ale to nie jedyne atrakcje. - Jurek Owsiak wraz z kumplami wystawili na aukcje swoje pomocne dłonie i temu, kto da najwięcej, umyją naczynia. Nawet najbardziej przypalone tortownice i wytłuszczone blachy - śmieje sie Dobies. - Są tylko dwa warunki. Po pierwsze - musi to być prywatne mieszkanie, a nie restauracja ani obiekt publiczny. Po drugie - właściciele domu nie mogą wtrącać się w to, jakiej muzyki ekipa sprzątająca będzie słuchać przy zmywaniu.
(kul)
Krzysztof Dobies z WOŚP i prowadząca "Poranek OnLine" Justyna Dżbik