– To był bardzo udany rok dla polskiego sportu – stwierdza Roman Brzozowski z „Przeglądu Sportowego”. Dlatego wstępna lista kandydatów do nominacji w 76. Plebiscycie na 10 Najlepszych Sportowców Polski liczyła prawie 50 nazwisk. – To bardzo dużo – podkreśla gość „Poranka”.
Zdaniem Romana Brzozowskiego, dużym wyróżnieniem dla nominowanych jest już przejście do drugiego etapu plebiscytu, czyli zakwalifikowanie się do grona dziesięciu najlepszych sportowców. Jak wspomina gość „Poranka”, w zeszłym roku nasz żużlowy as Tomasz Gollob przyznał, że są to jedyne „zawody”, w których satysfakcjonuje go także zajęcie dziesiątego miejsca.
W tegorocznej edycji imprezy wezmą udział przedstawiciele takich dyscyplin jak żeglarstwo (m. in. Przemysław Miarczyński), kajakarstwo (Piotr Siemionowski), szermierka (Magdalena Piekarska), lekkoatletyka (m. in. Tomasz Majewski), biegi narciarskie (Justyna Kowalczyk) czy pływanie (Paweł Korzeniowski).
Roman Brzozowski ubolewa, że w gronie nominowanych nie ma ani jednego piłkarza. Przyznaje też, że przedstawiciele sportów zimowych są w trudniejszej sytuacji z racji sezonowości swojej dyscypliny. – Pamiętamy o nich tylko w styczniu, lutym i marcu – zauważa. – Muszą więc mocno walczyć, byśmy o nich nie zapomnieli – dodaje.
Więcej o nominowanych i sposobach głosowania w rozmowie Romka Wójcika z Romanem Brzozowskim. Kliknij w ikonę dźwięku/filmu w ramce po prawej stronie.
ap