Co z tego jednak, że kupimy sobie wymarzonego pupila, jeśli okaże się, że tak naprawdę nasz nowy kot, czy pies ma trudny charakter, albo zwyczajnie do siebie nie pasujemy?
Gry edukacyjne typu symulacyjnego uczą mogą pomóc przygotowac dziecko do posiadania zwierzęcia i nauczyć je, jak obchodzić się z kotem, czy psem - mówi Magdalena Kajut, trenerka, miłośniczka i posiadaczka psów. Programy przeznaczone są głównie dla najmłodszych, ale dorośli też mogą i powinni z nich korzystać.
- Mamy dużo produktów, które nawiązują tematyką do opieki nad zwierzętami – opowiada Kuba, pracownik Empiku. – Jest na przykład gra pt. "Młody doktor", w której dzieci mogą prowadzić swoją własną klinikę, uczą się opieki nad zwierzętami. Możemy też prowadzić własne schronisko dla zwierząt, albo stadninę koni.
To także rozwiązanie dla tych, którym brakuje pieniędzy albo warunków, by mieć prawdziwe zwierzę. Więcej na ten temat dowiesz się, słuchając pierwszej części rozmowy w "Poranku".
A posiadanie pupila z krwi i kości wcale nie jest takie proste. Zwłaszcza, że jak w kalejdoskopie zmieniają się przepisy dotyczące hodowania zwierząt egzotycznych. Oczywiste jest, że natychmiast po nabyciu uroczego aligatora, albo choćby pająka ptasznika musimy uzyskać świadectwo pochodzenia, które będzie stanowiło dowód, że naszn owy przyjaciel nie został przemycony, a legalnie odłowiony.
Więcej o tym, jakie warunki musi spełniać miłośnik zwierząt egzotycznych albo niebezpiecznych i ich przyszły właściciel dowiesz się, słuchając drugiej części rozmowy w "Poranku".
(kd)
