- Intuicja polega na tym, że podejmujemy jakąś decyzję, ale nie do końca wiemy dlaczego – wyjaśniała w "Poranku Czwórki" definicję szóstego zmysłu dr Katarzyna Growiec z Wydziału Psychologii na SWPS.
Ta najszybsza z metod dokonywania wyborów, która niejednego uchroniła przed niebezpieczeństwem, tudzież pozwoliła odnieść błyskotliwe zwycięstwo, na przestrzeni wieków postrzegana była z różnym stopniem sympatii.
- Starożytni jak Platon czy Plotyn uważali, że intuicja jest wyższym stopniem poznania dla wtajemniczonych, która pozwala wniknąć w rzeczywistość i mieć kontakt z bogami – mówiła reporterka Czwórki Katarzyna Tarnopolska.
Mniej poważania dla zjawiska szóstego zmysłu mieli naukowcy zajmujący się tym zagadnieniem w latach 20. ubiegłego wieku. - Wtedy badacze wysuwali przypuszczenia, że kobiety i dzieci są tymi osobami, które kierują się intuicją, natomiast mężczyźni bardziej rozumowaniem i logicznym myśleniem. Były to koncepcje, które mówiły, że intuicja jest mniej wartościowym sposobem docierania do decyzji – tłumaczyła Katarzyna Growiec.
To przypisywanie kobietom szczególnego talentu do posługiwania się 6 zmysłem przez lata tłumaczono tym, iż kobiety posiadają o wiele bardziej rozwiniętą wrażliwość i zdolności do empatii. - W praczasach kiedy nasze przodkinie mieszkały w jaskiniach to właśnie szósty zmysł pomagał im w doborze partnera – wyjaśniała w audycji wróżka Róża, czyli reprezentantka ludzi obdarzonych nie tylko zmysłem numer sześć, ale też i zmysłem numer siedem umożliwiającym przewidywanie przyszłości i rozmowy z duchami.
Więcej na temat 6 i 7 zmysłu dowiesz się słuchając dźwięku "6 zmysł - kobieca przewaga?"
(bch)