Dzień bez Futra

Ostatnia aktualizacja: 24.11.2011 12:32
Nosić je czy nie? To kwestia indywidualnego wyboru. Ale jeśli coś nie jest nam potrzebne do życia, a krzywdzi kogoś innego, dlaczego nie moglibyśmy z tego po prostu zrezygnować? – pyta retorycznie Magdalena Płonka, ekspert Czwórki.
Audio

Na rynku dostepnych jest mnóstwo materiałów alternatywnych: są lekkie, higieniczne i wygodne. –  Futra nigdy nie miały jakichś wysokich wskaźników ergonomicznych. Krępują ruchy, są bardzo niepraktyczne, nawet przy niskich temperaturach – tłumaczy Magdalena Płonka, wykładowca etyki w Międzynarodowej Szkole Kostiumografii i Projektowania Ubioru. – Dziś przecież nawet Eskimosi preferują goreteksy, jeśli ich na to stać.

A może tajemnica futra polega na tym, że jest efektowne i drogie?

– Efektowna może być osobowość, albo pewna klasa człowieka, ale tego futrem się nie osiąga – ripostuje Płonka. – Futra były i będą drogie, ale przecież hodowla zwierząt futerkowych prowadzona jest najczęściej po najniższych kosztach. Stąd dramatyczne warunki, w których przebywać muszą te stworzenia, akty bestialstwa na fermach futrzarskich.

Zdaniem gościa Czwórki na świecie w tym niechlubnym procederze utrzymywania ferm futrzarskich przez lata przodowali Norwegowie. – Całkiem niedawno opublikowano szokujące dokumenty i skandaliczne zdjęcia z hodowli zwierząt futerkowych w tym kraju – opowiada Płonka. – Mimo że obowiązują tam bardzo restrykcyjne przepisy, to, co pokazały ukryte kamery, niczym nie różniło się od hodowli w krajach, w których nie funkcjonują żadne prawa zwierząt.

Noszenie futer jest także… bardzo niehigieniczne. – Kiedyś po zbiórce odzieży Caritas oddał do utylizacji futra, które otrzymał. Nie chcieli ich, bo przecież futra są prawdziwą "gąbką dla bakterii" – opowiada Magdalena Płonka. – Są także bardzo trudne do czyszczenia.

- Czy, jeśli garstka ludzi na świecie lubi jeździć jeepami, które spalają mnóstwo benzyny, to cała reszta, wzorując się na tamtych, zacznie jeździć ciężarówkami? – pyta retorycznie Płonka. – Czy wszystko musi być podporządkowane trendom i temu, że każdy chce wyglądać na bogatego człowieka sukcesu? Elegancja to przecież pewna skromność, nie narzucanie innym swojego bogactwa.

Dzień bez futra obchodzony jest w Polsce już od 1994 roku. Święto zostało ustanowione przez działaczy Klubu Gaja i Frontu Wyzwolenia Zwierząt podczas IV Ogólnopolskiego Kongresu "Teraz Ziemia", m.in. po to by zapobiegać zabijaniu zwierząt dla futer i zdelegalizować tego typu hodowle.

Ustawy o ochronie praw zwierząt nie ma na przykład w Rosji. Więcej dowiesz się słuchając całej rozmowy z "Poranka".

(kd)

Czytaj także

Rzym i Mediolan bez samochodu. "Za dużo zanieczyszczeń"

Ostatnia aktualizacja: 20.11.2011 01:30
Z powodu znacznego zanieczyszczenia powietrza władze Rzymu i Mediolanu zdecydowały się zamknąć na niedziele miasta dla samochodów.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Gaz łupkowy nie musi być groźny dla środowiska

Ostatnia aktualizacja: 21.11.2011 13:45
Zagrożenia dla środowiska związane z wydobyciem gazu łupkowego w Polsce można zmniejszyć do minimum.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Zwierzęta idą w odstawkę. Futra znów modne

Ostatnia aktualizacja: 25.11.2011 06:46
Choć tyle mówi się o ekologii i prawach zwierząt, to moda na naturalne futra ma się coraz lepiej.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Powiedz "stop" zabijaniu zwierząt dla futer

Ostatnia aktualizacja: 25.11.2011 08:19
25 listopada obchodzimy Ogólnopolski Dzień bez Futra, będący symboliczną akcją przeciwko zabijaniu zwierząt dla futer.
rozwiń zwiń