Gdynia Design Days przenosi się do Warszawy?

Organizatorzy imprezy chcą odczarować samo pojęcie desingu w społecznej świadomości. - Designerskie to nie znaczy "bajeranckie", tylko "dobrze zaprojektowane" - tłumaczy gość Czwórki. - Wózek inwalidzki, przystanek autobusowy, czy kosz na śmieci też mogą być designerskie.

Gdynia Design Days, czyli wielki festiwal sztuki projektowania, to spektakularne wydarzenie łączące design, architekturę, muzykę, film, fotografię i dobrą kuchnię. Tym razem impreza odbędzie się w… Warszawie.

- Są miejsca, które ludzie lubią i Gdynia jest takim miejscem - tłumaczy Janusz Kaniewski, współorganizator, kurator wystawy. - Aż 80 proc. mieszkańców tego miasta je lubi! Przyjemnie rozmawia się tam o projektowaniu przestrzeni publicznej, bo wszyscy są zainteresowani tym, by ich miasto było ładne i funkcjonalne. W Warszawie tego jeszcze nie ma, dlatego "przenosimy" tu Gdynię.

Organizatorom imprezy chodzi głównie o praktyczne podejście do tematu. - Jest "sztuka" i ta sztuka ma zaspokoić artystę. Ale istnieje także "sztuka użytkowa" - i ten rodzaj sztuki ma zaspokoić potrzeby użytkownika - tłumaczy Janusz Kaniewski, organizator, projektant i kurator wystaw.

Czytaj także rozmowę z Januszem Kaniewskim: "Człowiek, który wymyślił Ferrari California"

W tegorocznym wydarzeniu udział weźmie szerokie grono miłośników Gdyni, firmy i pracownie projektowe oraz architektoniczne, muzea, showroomy i redakcje mające swoje siedziby na terenie Soho Factory, m.in. Muzeum Neonów, Magazyn Praga, Redakcja MaleMena.

Warszawskiej edycja Gdynia Design Days rozpocznie się wieczorem 21 września w stołecznej Soho Factory. Czwórka objęła to wydarzenie swoim patronatem. Dowiedz się więcej, słuchając całej rozmowy ze studia w "Poranku OnLine", bądź oglądając ją, po kliknięciu w plik filmowy.

(kd)