"Gra o tron" to fenomen w świecie seriali. Pierwszy sezon obejrzały trzy miliony telewidzów, drugi docierał do ponad czterech milionów, premierowe odcinki trzeciej serii zgromadziły przed ekranem nawet sześć milionów.
- Ten serial to show zrobione dla dorosłych przez dorosłych - mówi aktor Liam Cunnigham. - Intryga w "Grze o Tron" jest skomplikowana i bardzo inteligentna, a postaci nieprzewidywalne. Czarne charaktery nagle potrafią zrobić coś dobrego, a ze szlachetnych z pozoru ludzi niespodziewanie wychodzi zło. Do tej pory nikt czegoś takie nie robił i myślę, że publiczność to docenia.
Zobacz wywiad z autorem sagi "Gra o Tron > > >
W serialu Liam Cunnigham wciela się w postać Davosa Seawortha, którego porównuje do Roberta Duvalla w "Ojcu chrzestnym": - Pomyślałem, że jest coś podobnego w ich charakterach. Davos jest dobrym, choć prostym człowiekiem i chce jak najlepiej dla osoby, czy rodziny dla której pracuje. Jest o wiele bardziej honorowy, lojalny i przyzwoity niż cała reszta razem wzięta - kończy rozmówca Eweliny Grygiel.
Wraz z Liamem Cunnighamem do Polski przylecieli Maisie Williams oraz Alfie Allen. Ich wizyta będzie częścią międzynarodowej trasy promującej serial. Z Polski aktorzy udadzą się do Amsterdamu, gdzie trwa wystawa prezentująca rekwizyty używane podczas produkcji "Gry o tron".
Usiądź na Żelaznym Tronie i dowiedz się więcej o wystawie rekwizytów z serialu > > >
Całą rozmowę z aktorem z "Poranka OnLine" znajdziesz w pliku dźwiękowym dołączonym do artykułu.
kul
Już jutro taki zestaw będzie do wygrania w naszej zabawie! Szczegóły niebawem...