Każdy może pomóc Syrii

Ostatnia aktualizacja: 17.09.2013 11:45
W Syrii po stronie kontrolowanej przez rząd działa tamtejsza organizacja humanitarna Czerwony Półksiężyc, natomiast do opozycji pomoc nie dociera. PAH jest jedną z nielicznych organizacji działających na miejscu.
Audio
  • Justyna Stępień mówi o sytuacji w Syrii (Poranek OnLine/ Czwórka).
Justyna Stępień w studiu Czwórki.
Justyna Stępień w studiu Czwórki.Foto: Wojciech Kusiński

- Pomagamy przy wsparciu personelu lokalnego – osób, którym ufamy. Raz na jakiś czas przyjeżdżamy do Syrii, kontrolujemy, przeprowadzamy kolejne rekonesanse i oceniamy potrzeby – mówi Justyna Stępień z Polskiej Akcji Humanitarnej.
PAH zdecydował się na pomoc wewnątrz Syrii, chociaż sytuacja w państwach ościennych jest bardzo trudna. Trzy miliony Syryjczyków wyemigrowało do Jordanii, Libanu i Turcji.
- My skupiliśmy się na uchodźcach wewnętrznych, czyli osobach, które nie wyjechały z kraju, ale musiały opuścić swoje miejsce zamieszkania – wyjaśnia Justyna Stępień.
W ostatnim czasie sytuacja w Syrii dramatycznie się zmieniła. Justyna Stępień podaje liczby: rok temu Syrię opuściło sto dziewięćdziesiąt tysięcy osób. Dzisiaj jest ich ponad trzy miliony. Liczba osób, które przemieściły się wewnątrz kraju wzrosła z miliona do czterech, a osób potrzebujących pomocy – z dwóch milionów, do sześciu. Tak wielu Syryjczyków nie jest w stanie się utrzymać.
Syryjczycy byli dość bogatym narodem. Mieli oszczędności, które przez ostatnie dwa lata zostały wytracone. Mieszkają w ruinach. Przed nalotami chowają się w wilgotnych piwnicach. Kobiety z dziećmi i niemowlakami żyją w nieustannym strachu i potwornej biedzie.
- Na początku przywieźliśmy produkty, które nie są żywnością – środki higieniczne, tabletki do uzdatniania wody, pieluszki. Następnie postanowiliśmy pomagać na miejscu. Finansujemy działalność piekarni, pomoc pielęgniarek. Dostarczamy pożywienie i wodę dla osób najbardziej potrzebujących. Jest ich ponad dziesięć tysięcy - opowiada gość "Poranka OnLine".
Problem Syrii, choć nagłośniany w mediach, wydaje nam się odległy. Dlatego zaskakująca była inicjatywa trzech dziewczyn, które zgłosiły się do Polskiej Akcji Humanitarnej z propozycją by "wypić za Syrię".
- Oczywiście znaleźli się krytycy tej inicjatywy, ale nasze podejście jest takie, że każda pomoc jest ważna. Przecież nie chodziło tylko o alkohol. Dzięki tej akcji, zamawiając coś do jedzenia, albo herbatę, udowadniamy, że każdy może pomóc Syrii – podkreśla Justyna Stępień.

jl

Zobacz więcej na temat: Bliski Wschód Czwórka Syria
Czytaj także

Konfilkt w Syrii nie jest czarno-biały

Ostatnia aktualizacja: 15.05.2013 17:01
- Na tej wojnie nie ma dobrych i złych - mówi Marcin Domagała, Europejskie Centrum Analiz Geopolitycznych. Tymczasem walki w Syrii trwają już ponad 2 lata.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Konflikt w Syrii to nie jedyna wojna jaka teraz trwa

Ostatnia aktualizacja: 22.08.2013 13:00
Blisko 1,5 tysiąca osób zginęło w Syrii, najprawdopodobniej w wyniku użycia gazów bojowych. Tymsamym Syria wróciła na pierwsze strony gazet, które znów przypomniały sobie o tym konflikcie.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Syria - misja Stanów Zjednoczonych?

Ostatnia aktualizacja: 10.09.2013 11:00
Dziennikarze często pytają, po co atakować Syrię? Do tej pory nie padała żadna odpowiedź, poza moralnym uzasadnieniem ewentualnej interwencji - mówi Bohdan Szklarski z Ośrodka Studiów Amerykańskich.
rozwiń zwiń