Jakie zagadnienia poruszano więc w polskich przebojach? Teksty rodzimych piosenek analizował w Czwórce Marek Gaszyński - dziennikarz radiowy, a zarazem autor ponad 150 tekstów. Spod jego pióra wyszły m. in. takie hity jak "Nie zadzieraj nosa" i "Sen o Warszawie".
Jak tłumaczy gość "Poranka", w piosence przedwojennej dominowały pytania i skargi. – Wielką popularnością cieszyły się np. "Czy tutaj mieszka panna Agnieszka" lub "Czy pani mieszka sama?". Na swój los żalił się natomiast Mieczysław Fogg w przeboju "To ostatnia niedziela" – zauważa.
Marek Gaszyński zwraca uwagę, że po wojnie tworzono piosenki nawiązujące do odbudowy kraju, np. "Budujemy nowy dom" lub "Nowa Huta". Ponadto zaczęły pojawiać się utwory nawiązujące do "własnego podwórka". – Zaczęto śpiewać o swoim najbliższym otoczeniu. Taką piosenką jest np. "Stare Miasto" – tłumaczy.
– W latach 50., kiedy już kraj stanął trochę na nogi, zaczęto pisać więcej o sporcie i rekreacji. Przykładowo Maria Koterbska śpiewała "Mój chłopiec piłkę kopie", a Andrzej Bogucki "Trzej przyjaciele z boiska" – mówi Marek Gaszyński.
Lata 60. to, jak tłumaczy gość "Poranka", czas dla przebojów rock and roll’owych (Karin Stanek, Kasia Sobczyk, Maciej Kossowski) i poezji śpiewanej. – Na przełomie lat 60. i 70. zaczęto śpiewać poezję. Najpierw Tuwima, a później Norwida, Asnyka, Herberta, Baczyńskiego. Można powiedzieć, że taki proceder rozpoczął Czesław Niemen – zauważa Marek Gaszyński.
– W kolejnym dziesięcioleciu zaczęto promować polskość i ludowość. Z jednej strony Wojtek Korda śpiewał o tym, że Wisła płynie, a z drugiej wspaniałe piosenki m. in. dla Maryli Rodowicz i Haliny Frąckowiak, tworzyła Katarzyna Gärtner ("Polka idolka", "Wielka woda", "Bądź gotowy dziś do drogi") – zauważa gość "Poranka". – Nie zapominajmy też, o piosenkach, które nawiązywały do amerykańskiego ruchu wolnościowego, np. przebój Czerwonych Gitar "Kwiaty we włosach" idealnie wpasowuje się w ten nurt – dodaje.
Jak zauważa Marek Gaszyński, w latach 80. powstawało dużo piosenek traktujących o polityce i zmianach cywilizacyjnych. Takie hity śpiewali np. Lombard ("Szklana pogoda") i Perfect ("Chcemy być sobą") – zauważa gość "Poranka".
– Od lat 90. w tekstach polskich piosenek zapanowała już całkowita dowolność. Piszę się o wszystkim, co tylko przyjdzie człowiekowi do głowy – puentuje gość Czwórki.
Więcej w rozmowie Romka Wójcika z Markiem Gaszyńskim. Dźwięk znajdziesz w ramce po prawej stronie.
ap