- Myślę, że są dziennikarze, którzy nie sięgają nawet po moje nagrania tylko kopiują wypowiedzi na jakie natrafiają grzebiąc w internecie. I potem ktoś, kto przeczytał, że śpiewam jak Nick Cave przychodzi na koncert i jest zawiedziony, bo liczył na coś innego - mówi gość "Stacji Kultura". - Piszą o mnie PJ Harvey, Nico, Patti Smith. A ja nie jestem kopią żadnego artysty. Próbuję robić coś autentycznego jako ja, Rykarda Parasol.

Najnowsza płyta artystki, "Against The Sun" ukazała się i dominują na niej akustyczne brzmienia.

- To był konieczność, bo nie miałam już zespołu, budżetu ani wytwórni. Mieszkałam w Paryżu tylko ze swoją gitarą - wspomina artystka. - W takich warunkach powstawała płyta, która dotyczy samotności. Chciałam żeby była bardzo intymna, dlatego musiałam stworzyć ją sama.

Rykarda Parasol występuje już od 10 lat. Razem z zespołem grała na wielu koncertach i festiwalach, dzieląc scenę z takimi muzykami jak Frank Black Jason Collett, Jolie Holland, the Trail of Dead. We Wrocławiu towarzyszyły jej Mela Koteluk i Misia Furtak.

kul

- Statystyki pokazują, że młodzi kierowcy robią najwięcej szkód związanych z bezpieczeństwem na drogach - mówi Andrzej Szklarski, dyrektor WORD z Warszawy. - Szkolenie na prawo jazdy trwa tylko 30 godzin i kursanci uczą się głównie tego jak zdać egzamin. Nie mają jednak pojęcia jak uczestniczyć w ruchu drogowym. 
Według nowych przepisów zielone listki będą musiały pojawić się zarówno na przedniej, jak i tylnej szybie pojazdu prowadzonego przez początkującego kierowcę, nawet jeśli będzie to pożyczone auto.

- Dla świeżo upieczonego posiadacza prawa jazdy pewnie będzie to obraźliwe, ale przecież o co innego tutaj chodzi - tłumaczy szef Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego. - Zielony listek to sygnał, że mamy do czynienia z kierowcą, który zna kodeks drogowy, ale nie ma jeszcze doświadczenia. Inni użytkownicy ruchu widząc takie oznaczenie będą zachowywać większą ostrożność.
Poza tym młody kierowca przez 8 miesięcy od uzyskania uprawnień nie będzie mógł jechać szybciej niż 100km/h, a w ciągu od 4 do 8 miesięcy od zdanego egzaminu prowadzący pojazd wróci do WORD-u. Tym razem na trzygodzinny kurs doszkalający.

kul

Impreza ma 12-letnią tradycję i jest głównym element festiwalowej mapy reggae nie tylko w Polsce, ale również w Europie i na świecie. W tym roku festiwal odbędzie się w nowym miejscu - w tzw. "czerwonych koszarach".

- W tym roku najbardziej intrygują mnie występy artystów, którzy jeszcze nie mieli okazji koncertować w Polsce - mówi Mirosław 'Maken' Dzięciołowski. - Pierwszy skład pochodzi z Australii i jest wychwalany przez samego Carlosa Santanę. To Blue Kong Brown, ze zjawiskową wokalistką Natalie Pa’apa’a. Drugi to petarda z Leeds, czyli Gentelman's Dub Club - 9-osobowy zespół uważany za "czarnego konia" tegorocznej Ostródy. Jako pierwsi połączyli ska i dubstep, dodając do tego reggae i dub.

Nowością na festiwalu będą także dodatkowe sceny: Red Bull Tourbus Stage, Fire Corner – Open Stage oraz Mystic Dubs Station, na których prezentować się będą sound systemy.

- Oprócz muzyki festiwalowicze będą mogli obejrzeć filmy poświęcone kulturze reggae - kontynuuje rozmówca Justyny Dżbik. - Proponujemy bardzo unikalne tytuły - w tym "Żywe drzewo", pierwszy poważny polski dokument zrobiony w Częstochowie.

Festiwal w Ostródzie rozpocznie się 9 i potrwa do 11 sierpnia. Impreza odbędzie się pod patronatem Czwórki.

kul