Dlaczego koty mruczą?

Ostatnia aktualizacja: 26.04.2012 13:12
Wszystkie koty, bez względu na płeć i rasę mruczą z taką samą częstotliwością. To 25 cykli na sekundę. Niewielu ludzi potrafi naśladować ten odgłos.
Audio
  • Dlaczego koty mruczą? - materiał Aleksandry Jasińskiej

- Mruczenie kota to rodzaj sygnału, którym zwierzęta te manifestują otoczeniu, że to, co się dzieje, jest dla nich przyjemne - tłumaczy Michał Ceregrzyn, lekarz weterynarii, specjalista Mars Polska.

Zdaniem eksperta Czwórki, koty mruczą, oddychając tak, by rozluźnione mięśnie podniebienia miękkiego wydawały ten specyficzny odgłos.

Jednak mruczenie mruczeniu nierówne. – Wydawanie tego odgłosu z powodu przyjemności to jeden z rodzajów, ale istnieje także mruczenie ostrzegawcze, albo mruczenie, przechodzące w miauczenie. – mówi Ceregrzyn. – Kotki miauczą także bardzo specyficznie, dając sygnał, że są gotowe do tego, by mieć dzieci

Mruczenie to sposób komunikacji kotów między innymi z ludźmi. – Zwierzęta te traktują nas bowiem jak element środowiska, które je otacza, więc chcą z nami rozmawiać – mówi Ceregrzyn.

Dowiedz się więcej o zwyczajach kotów, słuchając całej rozmowy z audycji "W cztery oczy".

(kd)

Zobacz więcej na temat: ekologia POLSKA dzieci
Czytaj także

Szanujmy wodę, bo kiedyś może jej zabraknąć

Ostatnia aktualizacja: 20.03.2012 17:00
22 marca obchodzimy Światowy Dzień Wody. Jeśli dotąd nie myśleliśmy o niej jako o dobru luksusowym, to najwyższa pora to zmienić - przekonywał w audycji "Na cztery ręce" Sławek Brzózek z Fundacji "Nasza Ziemia".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Zielona energia, czyli ekologiczny tryb życia

Ostatnia aktualizacja: 08.04.2012 14:00
Ekologiczny tryb życia to nie tylko nowa moda, ale także ważna część życia między innymi… Duńczyków. – W Kopenhadze aż 40 procent mieszkańców porusza się na co dzień rowerami – opowiada gość Czwórki.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Stara pralka, czy lodówka to już nie problem

Ostatnia aktualizacja: 26.04.2012 11:35
Masz w domu zepsutą pralkę, lodówkę, albo choćby suszarkę i nie wiesz, co z nią zrobić? Wystarczy zadzwonić, przyjadą ludzie, którzy zrobią to za ciebie.
rozwiń zwiń