Gość Czwórki przekonuje, że na Mierzei Wiślanej nie można się nudzić. - To wyjątkowy skrawek lądu położony z jednej strony nad wodami Zatoki Gdańskiej, z drugiej nad Zalewem Wiślanym. Graniczy także z Żuławami, blisko stamtąd nie tylko do Trójmiasta, ale także do zamku w Malborku, twierdzy w Gniewie i mostu w Tczewie - opowiada Gąsior. - Jest więc co robić nie tylko na plaży, ale także w najbliższej okolicy.
To w tym rejonie wybrzeża położone są ulubione cele wakacyjnych wycieczek Polaków, m.in. Krynica Morska i Sztutowo. Na prawdziwą gratkę liczyć jednak mogą - przy odrobinie szczęścia - także pasjonaci historii i miłośnicy militariów. W okolicach Mierzei Wiślanej wciąż znajduje się bowiem mnóstwo niemieckiego sprzętu z okresu II wojny światowej. - Niemcy tam stacjonowali właściwie od początku wojny. Był to strategicznie bardzo ważny punkt, a w 1945 roku właściwie jedyna droga ucieczki - opowiada Gąsior.
Odwiedź z nami najciekawsze zakątki świata <<<
Kolejka wąskotorowa w Sztutowie
/wikimedia/fot.Duży Bartek
Nie bez kozery miejsce to nazywa się Jantarowym Wybrzeżem, albo Wybrzeżem Bursztynowym. Tam bowiem znajduje się miejscowość Jantar, w której odbywają się mistrzostwa świata w poławianiu bursztynów. W tym roku w Jantarze odbędzie się już 16. edycja imprezy.
- Konkurencja polega na zbieraniu bursztynów. Każdy z uczestników dostaje "swój" kawałek plaży, a jurorzy wrzucają mu do wody ok. 100 g bursztynu. Uczestnik musi więc przy pomocy czerpaka wybrać kamienie - mówi gość Czwórki. - W drugiej konkurencji bursztyn mieszany jest z patyczkami i muszelkami, wyrzucanymi na plażę przez fale.
Po więcej informacji o wartych odwiedzenia zakątkach Mierzei Wiślanej zapraszamy do wysłuchania nagrania całej rozmowy z Adamem Gąsiorem z audycji "4 do 4" .
(kd, pg)