"Nocny patrol", czyli rejsy dedykowane powstańcom

Każdego wieczoru, od 1 sierpnia do 22 września, z barki "Herbatnik" wyruszać będzie łódź na spotkanie z historią Powstania Warszawskiego. Kto chętny, to na pokład!

W związku z 67. rocznicą wybuchu Powstania Warszawskiego, Fundacja Ja Wisła zaprasza wszystkich chętnych do udziału w akcji "Nocny patrol", która upamiętniać ma tragiczne 53 dni walk na Czerniakowie. – To mały skrawek Warszawy, który okazał się niezwykle ważny dla powstańców – podkreśla Przemysław Pasek z Fundacji Ja Wisła.– Tam był ten pas trzystu metrów bezpośredniego dojścia do Wisły, o który Polacy tak zaciekle walczyli – wyjaśnia.

Uczestnicy akcji zbierać się będą na barce "Herbatnik", która stacjonuje na terenie dawnej Stoczni Czerniakowskiej. Jak tłumaczy gość Czwórki, Stocznia była najbardziej wysuniętą na południe placówką Zgrupowania AK Kryska i broniła jej 21 Kompania Szturmowa. – Będziemy poruszać się łodzią, bardzo podobną do tych, którymi po Wiśle pływali powstańcy – mówi.

Rejsy trwać będą ok. 2 godziny. Wszystkie miejsca na sierpień są już wyczerpane. 15 sierpnia od godz. 10.00 rozpocznie się rejestracja na rejsy odbywające się we wrześniu. Szczegóły na stronie jawisla.pl.

– W Wiśle nie znajdziemy śladów po kulach i dlatego trzeba opowiadać ludziom, co się na jej wodach działo – podkreśla Pasek.

Projekt realizowany jest wspólnie z Muzeum Powstania Warszawskiego.

Więcej w rozmowie Kasi Dydo z Przemysławem Paskiem.

Zachęcamy także do wysłuchania wspomnień Antoniego Pawlickiego o swoim kuzynie Wiesławie Krystkiewiczu (pseudonim. "Weszka"), który był łącznikiem w formacji "Chrobry II".

ap