Pieniądze demotywują żebrzących

Ostatnia aktualizacja: 23.07.2013 12:00
Każdy potrzebujący w Polsce może liczyć na talerz ciepłej zupy. Jednak są tacy, którzy wolą wyjść na ulice i żebrać. Czasem "zarabiają" na tym całkiem spore pieniądze. Wrocławianie apelują, nie dawaj żebrzącym pieniedzy.
Audio
  • O akcji "Dając pieniądze nie pomagasz" i o tym jak pomagać potrzebującym w Czwórce rozmawiają eksperci (4 do 4/Czwórka)
Pieniądze demotywują żebrzących
Foto: Glow Images/East News

Żebracy proszący o jałmużnę to zwyczajny widok w każdym większym mieście. Osoby żebrzące budzą skraje emocje, od współczucia i chęci pomocy, po niechęć i agresję.
We Wrocławiu ruszyła właśnie kampania "Dając pieniądze nie pomagasz", której celem jest przeciwdziałanie żebractwu i wskazanie mieszkańcom Wrocławia innych sposobów, dzięki którym można udzielić efektywnej pomocy. W Polsce nie ma zakazu żebrania.
- Gdy widzimy człowieka, którego jedoznacznie można zidentyfikować jako uzależnionego, leniwego, który ma dwie ręce i mógłby nimi pracować, możemy nasze sumienie uspokoić i odejść nie dając pieniędzy - mówi Jacek Giętka psycholog z Przystani Psychologicznej. - Nie zawsze ta sytuacja jest jednak jednoznaczna.
Ekspert w studiu Czwórki zwraca uwagę, że dla wielu żebractwo jest najprostrzym, choć nie najlepszym rozwiazaniem.
- Żebractwo jest jedną z form radzenia sobie w trudnej sytuacji życiowej - mówi Dariusz Szrejder, dyrektor Centrum Informacji Rozwoju Społecznego we Wrocławiu. - Osoby decydujące się na ten krok wykorzystują w tym celu tzw. akcesoria żebracze: zwierzęta, dzieci. A przecież żyjemy w społeczeństwie, które wypracowało odpowiednie metody systemowe i instytucjonalne pomagania osobom w potrzebie - dodaje.
Dariusz Szrejder nie ma wątpliwości, że osoby proszące o jałmużnę potrzebują pieniędzy, tylko zależy na co i dla kogo. Zwraca też uwagę, że osoby bezdomne często same, na własne życzenie rezygnują z proponowanych noclegów, gdyż w noclegowniach obowiązuje regulamin zakazujący np. picia alkoholu.

Czwórkowi eksperci zauważają, że w każdym z nas jest naturalny odruch, empatia, chęć pomocy. Jednak podkreślają też dawanie pieniędzy nie pomaga, a demotywuje często żebrzących do jakichkolwiek działań dla poprawy własnej sytuacji życiowej.
(pj)


Zobacz więcej na temat: Czwórka
Czytaj także

Chłopak z Sieradza pojechał strzyc Paryż

Ostatnia aktualizacja: 21.07.2013 14:34
Antoni Cierplikowski dziś jest postacią trochę zapomnianą, a przecież kiedyś strzygł najznamienitsze głowy świata, m.in. Edith Piaf, Matę Hari, Marlenę Dietrich, Polę Negri i Gretę Garbo. Swoimi fryzurami-rzeźbami podbił Paryż.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Zakupy za granicą! A co z gwarancją?

Ostatnia aktualizacja: 22.07.2013 15:38
Na wakacjach za granicą chętnie robimy zakupy. Buty, ubrania czy sprzęt elektroniczny często jest tam tańszy. Przez wakacyjny luz czasem zapominamy o paragonach, a trzeba je mieć w przypadku reklamacji.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Wakacje w PRL - w Polsce schabowy, a w Rosji kawior

Ostatnia aktualizacja: 23.07.2013 15:40
Mleko od krowy w stołówkach, schabowy w restauracjach, w Rosji szampan z kawiorem, a przy stole kapitańskim, homary i krewetki - komunistyczne menu wspominają Zbigniew Wodecki i Paweł Stasiak.
rozwiń zwiń