W polskim eterze nie ma stacji, którą można by pomylić z Programem 2. Realizując podstawową misję mediów publicznych: zapewnienie powszechnego dostępu do narodowych i światowych dóbr kultury, radiowa Dwójka od lat skupia swoją uwagę na promocji kultury wysokiej. "Umiejętnie wydanie słowa na falach eteru, wybór słowa wartościowego, zwłaszcza oparcie się naporowi i pokusie przynoszącego pieniądze kiczu - oto wybitna zasługa w dziedzinie przekazu samej literatury, jak publicystyki literackiej oraz informacji o kulturze" - mówił o Dwójce w 1997 roku prof. Jacek Bocheński, uzasadniając przyznanie zespołowi autorów audycji literackich i publicystycznych nagrody polskiego PEN Clubu.
Jak płacić abonament? Jakie są terminy płatności? "Abonament bez tajemnic" na specjalnej stronie Polskiego Radia
"Styl i zawartośc Dwójki obdarowują nas, słuchaczy, bezcennym poczuciem więzi, krzepiącej wspólnoty. Słuchając koncertu w Dwójce, wiem - z radosną i bezpieczną pewnością - że teraz, właśnie teraz, słucha go ze mną wielu takich jak ja. To nieważne, że jesteśmy daleko od siebie, że jedyni, jak ja, słuchają, leżąc w pozycji marzącego kaszalota, że ktoś inny, jak Stefan, słucha dyrygując z dziką namiętną ekspresją przed lustrem - to nie jest ważne. Ważne jest to, że słuchamy razem, połączeni - nie tylko na tę chwię - tym koncertem i tym słuchaniem" - pisał w 1997 roku poeta Bronisław Maj.
***
- Nie mogę sobie wyobrazić życia bez radia. Pełni ono wyjątkową rolę w kulturze, skoncentrowane jest na słowie, które wyparte zostało dziś z innych dziedzin - mówił Dwójce prof. Karol Myśliwiec.
***
Dwójka to nowe fale kultury.
Abonament pozwala na realizację działań mediów publicznych, w tym - Programu 2, utrzymującego się w całości z opłat abonamentowych, nienadającego reklam. Drastycznie pogarszająca się sytuacja finansowa Dwójki zmusiła zespoł w 2010 roku do dramatycznego kroku - stacja zawiesiła nadawanie programu na 24 godziny. Na antenie można było usłyszeć jedynie śpiew ptaków, "Warszawiankę" i komunikat, w którym dziennikarze wyjaśniali powód protestu.
"Brak gwarancji stabilnego finansowania Polskiego Radia uderza przede wszystkim w Program 2, w całości utrzymywany ze środków publicznych. W tym roku nie stać nas już na organizację Festiwalu Muzycznego Polskiego Radia, z anteny znika twórczość współczesna, zarówno literacka jak i muzyczna. Nie mamy pieniędzy na zaplanowane nagrania i koncerty, nie możemy wesprzeć prestiżowych festiwali, które dotąd współorganizowaliśmy. Nawet nasza zgoda na radykalne zmniejszenie honorariów dziennikarskich nie rozwiązała tej trudnej sytuacji. (...)
Program 2 Polskiego Radia nie nadaje reklam, naszej działalności nie sposób powierzyć mechanizmom rynku. W krajach o rozwiniętej gospodarce rynkowej istnieją sprawdzone metody utrzymywania działalności takich programów, jak nasz. Tym większy niepokój budzi w nas brak jednoznacznych deklaracji osób, które decydują o losie polskich mediów". (z komunikatu zapowiadającego protest)
Swoje poparcie dla Programu II wyraziło wówczas bardzo wielu słuchaczy, głosu poparcia udzielili ludzie polskiej kultury i nauki, instytucje kulturalne, przedstawiciele różnych ugrupowań społecznych i środowisk.
Cała Polska słucha radia - fragment okładki folderu reklamowego wydanego przez Polskie Radio w 1936 roku
***
- Gdy rzeźbię, słucham w radiu muzyki, to pomaga mi w pracy - mówił w rozmowie z Dwójką Gustaw Zemła.
***
W ubiegłym roku wpływy abonamentowe były najniższe w historii polskich mediów publicznych. Polacy zajmują pierwsze miejsce pośród narodów Unii Europejskiej w niepłaceniu abonamentu radiowo-telewizyjnego. Przeczytaj więcej.
Zapraszamy do wysłuchania specjalnego wydania "Sezonu na Dwójkę" - "Płacimy abonament". Z prof. Januszem Adamowskim rozmawiała Hanna Maria Giza.
