"Piosenki o miłości", film pod patronatem Czwórki, w kinach będziemy mogli oglądać już od 25 marca. - To opowieść o dwóch osobach i uczuciu, które je połączyło - mówi Marta Zinkiewicz, której udało się już zobaczyć film. - Jest Alicja, dziewczyna z bloku w małej miejscowości, która pracuje w Warszawie jako kelnerka. Lubi śpiewać. Jest też Robert, chłopak z zamożnej warszawskiej rodziny, jego ojciec jest cenionym aktorem. Robert marzy, by wydać płytę, ale głównie dlatego, żeby utrzeć nosa swojemu ojcu, który ciągle nie jest zadowolony z tego, co robi jego syn - dodaje.
O czym jest ten film?
Dwójkę bohaterów łączy muzyczna pasja i rodzące się między nimi uczucie. Ta opowieść ma też swoje drugie dno. "Piosenki o miłości" są obrazem o równości szans, o walce o niezależność.
- Dziś mam dużo odpowiedzi na pytanie: o czym jest ten film? - przyznaje reżyser Tomasz Habowski. - On mieni mi się różnymi znaczeniami. Jest na pewno refleksją o buncie, o tym, czym on jest i czy nie jest przypadkiem dawaniem legitymizacji obiektowi, przeciwko któremu się buntujemy. Tu sam bunt jest trochę przywilejem. Robert może się buntować, może żyć w wyobrażeniu, że jego rolą jest udowodnienie czegoś ojcu. Mniej uprzywilejowania jest Alicja, ze względu na swoją pozycję społeczną. Ona nie ma takiej szansy, musi się utrzymać w Warszawie - dodaje.
Rozmówca Marty Zinkiewicz zwraca też uwagę na miłość pokazaną w "Piosenkach...", gdzie to oczywiste uczucie przysłaniają jakieś ambicje, które sprawiają, że ten moment, w którym może coś się wydarzyć, ucieka i nie ma do niego powrotu.
Szczególne znaczenie ma też ostatnia piosenka z filmu, którą śpiewa Alicja. Dziewczyna opowiada, że rzeczy, które są ładne, są ładne z jakiegoś powodu, między innymi dlatego, że ktoś wkłada w nie serce. - To refleksja o robieniu sztuki - opowiada reżyser. - To coś, co odróżnia Alę od Roberta i ona, w tej piosence, chce mu to przekazać - dodaje.
10:27 czwórka pierwsze słyszę 24.03.2022.mp3 O "Piosenkach o miłości" opowiada reżyser filmu Tomasz Habowski (Pierwsze słyszę/Czwórka)
Czarno-biały debiut
"Piosenki o miłości" są reżyserskim debiutem Tomasza Habowskiego, który wcześniej pisał scenariusze do serialu. - To doświadczenie bardzo mi ułatwiło pracę nad filmem. Jestem wdzięczny, że miałem tę szansę - przyznaje w Czwórce. - To doświadczenie procentowało na wielu płaszczyznach, m.in. nauczyło mnie koordynować pracę - dodaje.
Za muzykę do filmu odpowiada Kamil Holden Kryszak. W rolach głównych występują Tomasz Włosok wraz z debiutującą na wielkim ekranie Justyną Święs - wokalistką i autorką tekstów zespołu The Dumplings.
- Alicja i Robert to nie są proste czarno-białe postaci - mówi reżyser. - Zależało nam, żeby przyjrzeć się postaci Roberta ze zrozumieniem i trochę z czułością. Nie chcieliśmy oceniać go, chcieliśmy jego postać w pewnym sensie "obronić".
W tym filmie nie ma prostych schematów, nawet na etapie montażu pojawiły się szczególne elementy. Co jakiś czas pojawiają się kadry nagrane telefonem, dodatkowo ukazują się w formie kolażu. - Tym zabiegiem chcieliśmy "zejść jeszcze niżej" - mówi rozmówca Czwórki. - Cały film jest czarno-biały. Jednym z powodów, dla których się na to zdecydowałem, jest zestawienie światów, świata wewnętrznego bohaterów, który jest barwny, i tego zewnętrznego kontekstu, w który są wpisani - dodaje.
Utrzymanie obrazu w czarno-białych barwach jest też oczkiem puszczonym przez reżysera w stronę filmów, które ceni. - Wielu twórców, którymi się inspirowałem, zaczynało od czarno-białych filmów - tłumaczy. - Przede wszystkim jednak ta stylistyka jest cudzysłowem. Zaznacza to, że nie pokazujemy historii, prawdy o jakiejkolwiek branży.
Kamil Holden Kryszak feat. Justyna Święs - Zimny Ogień (Muzyka z filmu „Piosenki o miłości”)/KayaxTV
"Piosenki o miłości" to jeden z największych przebojów 46. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni oraz wielki zwycięzca Konkursu Filmów Mikrobudżetowych.
***
Tytuł audycji: Pierwsze słyszę
Prowadzi: Kamil Jasieński
Materiał: Marta Zinkiewicz
Data emisji: 24.03.2022
Godzina emisji: 8.42
pj