Wrona. Pod jej muzyką kryje się Batman i inne zajawki

Wrona czyli Weronika Jasiówka to laureatka ostatniej odsłony naszego konkursu "Wydaj płytę z będzie głośno". Jej płyta "Sen o smaku lukrecji" jest już na rynku. Dziś muzyka zajmuje artystce większość czasu, ale pod nią kryją się też inne zajawki. 

Wrona w Czwórce

Foto: Bartosz Bajerski

Jestem szczęśliwa - Wrona po premierze płyty

- Dziś ciężko mi siebie zdefiniować poza kategorią muzyczną - przyznaje Wrona w rozmowie z Szymonem Jaworskim. - Gdy dowiedziałam się o temacie naszej rozmowy, czyli moich zainteresowaniach pozamuzycznych, to zadałam sobie pytania: Kim ja jestem? Co ja stanowię w życiu poza muzyką? Dziś to muzyka zajmuje mi 3/4 doby - wyznaje.

Posłuchaj

05:14 czwórka pasjonauci 13.11.2021.mp3 Wrona opowiada o swoich pozamuzycznych zajawkach (Pasjonauci/Czwórka)

 

Artystka zdradza, że ostatni weekend spędziła z przyjaciółką na oglądaniu paradokumentów. – Takie filmy są dla mnie odskocznią, ale lubię też normalne kino - mówi artystka. - Lubię komiksy. Trudno mi wybrać konkretnie jeden film z tego gatunku. Wszystkie obrazy DC są super. Lubię "Jokera", "Dark Knighta". Teraz czekam na nowego "Batmana", który wychodzi w marcu, a w roli tytułowej wystąpi Robert Pattinson. Wszyscy się z tego śmieją, ale ja uważam, że to świetny dobór obsady i że ten nowy Batman będzie megakomiksowy - podkreśla.

Wrona zdradza, że na pierwszym miejscu są dla niej filmy DC, choć kino Marvela też nie jest jej obce. - Batman jest moim ulubionym superbohaterem. Lubiłam go od dziecka - przyznaje. - Tak na serio to chyba zainteresowałam się tą postacią, gdy zobaczyłam w kinie pierwszą część "Dark Knighta", drugą częścią z tej trylogii Nolana - dodaje.

Sprawdź:

• Wrona: zaczęłam nowy rozdział muzycznego życia
• Wrona: chcę spełniać oczekiwania, ale swoje, nie innych

Wielu świat komiksów wciąż wydaje się światem dziecięcym. Nic bardziej mylnego, o czym przekonała się też Wrona, która myślała, że miłość do komiksów "przejdzie jej".

- Nie wyrosłam z tego. Ten świat otwiera wiele drzwi, to świetne historie, kapitalnie narysowane - wyjaśnia.

Wrona debiutuje. Już jest "Sen o smaku lukrecji"

Artystka zdradza też, że w jej życiu był czas, który wypełniały sesje zdjęciowe. W 2019 roku wzięła udział w 50-60 dniach zdjęciowych.

- Długi czas miałam zajawkę na takie sesje, dorabiałam sobie jako modelka. Dziś skupiam się na swoim wyglądzie. Eksperymentują ze swoimi ciuchami, ze swoimi stylizacjami - przyznaje. - Podczas takich sesji mogłam pobyć sobie kimś zupełnie innym. Pozowanie i modeling były dla mnie doświadczeniem otwierającym, możliwością poznania innych kreatywnych osób. Bardzo mi to otworzyło głowę - polecam sesje jako coś, co można dołożyć do takiego osobistego rozwoju. To bardzo fajne doświadczenie - dodaje.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez WRONA (@wronaofficial)

***

Tytuł audycji: Pasjonauci

Prowadził: Beata Kwiatkowska

Materiał: Szymon Jaworski

Data emisji: 13.11.2021

Godzina emisji: 11.45

pj