Miłość do gór to jednak nie jedyna cecha, którą powinien wykazywać przewodnik górski. Ważna jest także umiejętność pięknego opowiadania, wiedza, znajomość geografii, umiejętność oprowadzania wycieczek i obcowania z ludźmi. - Mając wiedzę o górach można nauczyć się też bycia z ludźmi, przekazywania im swojej wiedzy - mówi gość Czwórki. - To działa też w drugą stronę. Gdy posiadamy umiejętność pracy z ludźmi, możemy też nauczyć się gór i podjąć pracę przewodnika - dodaje.
Tomasz Habdas pochodzi z Żywca. Pochodzenie nie było bez znaczenia dla jego życiowych decyzji. Już w dzieciństwie ojciec zabierał go na wycieczki na szlak. Miłość do gór została zaszczepiona. Nawet studia w Warszawie nie zerwały kontaktu Tomka z górami. Na szlak wyruszał, gdy wracała w rodzinne strony, w Beskidy zabierał przyjaciół.
Wybierz szlak dla dobrych wspomnień
- Był moment, gdy znajomi nie zawsze mieli czas ruszyć na szlak, wtedy zdarzyło mi się iść samemu w góry - zdradza przewodnik. - Wtedy spędzałem w górach dwa dni. Po polskich górach można chodzić samemu, ale trzeba pamiętać, by dbać o swoje bezpieczeństwo - podkreśla.
Każda wycieczka na szlak wymaga od nas przygotowania, zaplanowania trasy, wybrania odpowiedniego ubioru. Niezbędna jest wiedza i świadomość, co człowieka może spotkać na szlaku. Należy też odpowiednio zapakować plecak. - Szykując swoją trasę, musimy pamiętać, że 10 km w lesie pod miastem, to nie jest to samo niż 10 km w górach - zaznacza Tomasz Habdas. - Pamiętajmy o przewyższeniach, o podejściach, o szczytach po drodze. Na początek planujmy krótsze trasy, takie na których po drodze odpoczniemy w schronisku. Po zejściu z takiego szlaku trzeba mieć dobre wspomnienia, a nie tylko być wykończonym.
17:58 czwórka pasjonauci 11.03.2023.mp3 O miłości do gór i pracy przewodnika górskiego opowiada Tomasz Habdas (Pasjonauci/Czwórka)
Charakterystyczną cechą Polaków ruszających w góry jest chęć "bicia rekordów", sięgania po więcej. - Często zdarza się, że gdy zdobędziemy jakiś szczyt, od razu marzymy o następnym. Lubimy kolekcjonować pieczątki w książeczkach PTTK - przypomina gość Adama Smolarka. - Na szlakach jesteśmy też bardzo ciekawi spotkań z mieszkańcami gór - niedźwiedziem czy wilkiem. Ja oba te spotkania mam za sobą, na szczęście zwierzęta nie zwróciły na mnie uwagi - przyznaje i podkreśla, że takich spotkań należy unikać.
Samotnie w góry
Dziś góry są pasją Tomasza Habdasa ale i miejscem pracy. Po 11 latach pracy w różnych branżach zdecydował, że im poświęci się całkowicie. Trzy lata temu zdecydował się na samodzielne przejście najdłuższego polskiego szlaku górskiego - Głównego Szlaku Beskidzkiego, którego długość to 500 km. - Ta wypraw trwała 18 dni. To było ciekawe doświadczenie - ocenia. - Sam decydowałem o przerwach, odpoczynku, trasie. To był duży komfort. Zawsze jednak trzeba dbać o swoje bezpieczeństwo. Zostawić komuś informację, gdzie się idzie danego dnia, jaką trasą, jakim szlakiem. Informujemy też tę osobę, gdy schodzimy z trasy do doliny, do miasta, gdy jesteśmy u celu.
Czytaj także:
Czwórkowy gość zdradza, że 18 dni z samym sobą były czasem, gdy przemyślał wszystkie sprawy. W pewnym momencie poczuł w głowie totalną pustkę. - To było jakoś 12-13 dnia wyprawy. Szedłem przez las i totalnie nic nie miałem w głowie. To było całkiem przyjemne doświadczenie. Fajnie poobcować z samym sobą - ocenia. Góry trzymają też Tomka w zdrowiu. Aktywność fizyczna wspomaga jego rehabilitację i pozwalają uniknąć operacji kręgosłupa. - Warto znaleźć swój sport, dla mnie to są góry - podkreśla. ***
Tytuł audycji: Pasjonauci
Prowadził: Adam Smolarek
Gość: Tomasz Habdas (autor bloga "W szczytowej formie", przewodnik beskidzki, autor książek o górach)
Data emisji: 11.03.2023
Godzina emisji: 12.14
pj/zch