Pomysł na nudę? "Bezzębne warzywa" i "Tasiemiec"

- Wiem, że dla niektórych, tak "na sucho", to gry brzmią mało ciekawie. Ale wystarczy spróbawać, żeby przekonać się, że to eksytująca rozrywka, która pozwala być ze sobą razem, a nie obok - przekonuje Joanna Glogaza.

(zdj. ilustracyjne)

Foto: Alexas_Fotos/Pixabay.com

Autorka książki "W to mi graj" opracowała 97 gier i zabaw, które pomogą pokonać nudę. - Lubię rozgrywki, które opierają się na mechanizmie "20 pytań". To wciągająca zabawa, która może trwać przez wiele godzin - opowiada autorka bloga o slow life i zdradza, za co pokochała... "Bezzębne warzywa".

Czytaj także

Kto Ty jesteś? Na odpowiedź masz 90 sekund

Nasz gość tłumaczy także, dlaczego warto grać w gry i w jaki sposób ta rozrywka pomaga poznać rodzinne tajemnice. - Ja na przykład dowiedziałam się, że moja babcia przez chwilę pracowała w piekarni i była królową chałki. Nikt w naszym domu tego wcześniej nie wiedział - wspomina.

Jak wymyślać gry? Do jakich rozgrywek może nas zainspirować zwykła kartka papieru? Co to są: hydrosztafeta, tasiemiec i filmowa wyliczanka. O tym m.in. w nagraniu audycji.

***

Tytuł audycji: Pasjonauci

Prowadzi: Beata Kwiatkowska

Gość: Joanna Glogaza (blogerka, autorka książki "W to mi graj")

Data audycji: 26.01.2019

Godzina audycji: 11.19

kul/kd